Przez telewizję szukała męża na wsi. Kamila Boś wyrasta na gwiazdę

Kamila Boś była gwiazdą 8. edycji programu randkowego "Rolnik szuka żony". Z racji profilu jej gospodarstwa przylgnął do niej przydomek "Królowa pieczarek". Czy żałuje swoich wyborów?

Kamila Boś wspomina udział w programie "Rolnik szuka żony"
Kamila Boś wspomina udział w programie "Rolnik szuka żony"
Źródło zdjęć: © AKPA

30.10.2022 | aktual.: 30.10.2022 20:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O jej rękę, za pośrednictwem TVP, starało się blisko 500 kandydatów, spośród których trzech zaprosiła do swojego gospodarstwa: Janka, Tomka i Adama. Ostateczną selekcję przeszedł tylko ten ostatni. Rodzina Kamili chwaliła Adama, przede wszystkim, za jego pracowitość. Ale i on musiał, w końcu, "pocałować klamkę", bo Kamila zaproponowała mu jedynie koleżeństwo. Jej styl "pani baronowej" nie wszystkim się podobał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ona wcale nie szuka miłości tylko robotnika do swojej pieczarkarni", "Zgłosiła się do programu nie po to, żeby znaleźć męża. Ona chce się wylansować", "Ładna, ale ten charakter... Wolałbym palnąć sobie w głowę" - pisali zniesmaczeni internauci.

Boś, rzeczywiście, nie trafiła na swojego rycerza na białym koniu, ale przestała być anonimowa. Publicznie zaczęła chudnąć, relacjonując ćwiczenia na siłowni i swoją dietę. Jej wakacje w bikini też przestały być sprawą prywatną, podobnie jak wyjścia na różne imprezy. Jej profil na Instagramie śledzi już 150 tys. osób.

- Nie żałuję "Rolnika". Ja jestem osobą, która niczego nie żałuje. Pozostawiłam sobie te miłe wspomnienia i one tkwią we mnie. To była niesamowita przygoda, poznałam bardzo dużo ludzi i niektóre przyjaźnie zostały mi do dziś, np. z Elą. Czasami do siebie dzwonimy - wyznała Kamila Boś w rozmowie z magazynem "Party".

Żałujecie, że Kamili i Adamowi się nie udało?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "Wielką wodą" (jak oni to zrobili?!), znęcamy się nad rozczarowującymi "Pierścieniami Władzy" oraz wspominamy najlepsze i najstraszniejsze horrory w historii. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (28)