"Rolnik szuka żony": Mariusz oświadczy się Annie na oczach widzów?
Pojawienie się 36-letniej Anny Michalskiej w odcinku zerowym 2. serii "Rolnik szuka żony", wywołała ogromne zainteresowanie widzów oraz potencjalnych kandydatów do jej serca. W ręce rolniczki trafiła niesłychana liczba listów od zakochanych w niej mężczyzn, którzy postanowili zawalczyć o jej względy przed kamerami. Od początku było jednak wiadomo, że nie będzie to łatwe zadanie. Anna nigdy nie ukrywała, że kandydaci muszą spełnić szereg wymagań, aby zdobyć jej serce.
- Wymarzony facet? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Fajnie, żeby wiedział, jak wygląda traktor i jak się z niego korzysta. (...) Leniwym facetom mówimy "nie". Nieważne, czy to będzie mężczyzna z miasta, czy nie, byleby widział się na tej wsi. Nie musi wszystkiego umieć od razu, bo można się tego nauczyć. Prawdziwy mężczyzna powinien być silny, wsparciem dla kobiety w każdej sytuacji, przytulić, pocałować. Musi być bez nałogów. Po prostu taki mój - powiedziała w programie.
Nie spodziewałam się, że trafię na tak fajnego faceta
Od kilku dni wiemy już, że wszystkie te warunki udało się spełnić 39-letniemu Mariuszowi z Londynu. Mężczyzna tak bardzo zauroczył rolniczkę, że to właśnie jemu Ania postanowiła dać szansę na życie u jej boku.
- Coś tam tworzymy w myślach, jeśli chodzi o naszą wspólną przyszłość. (...) Jest to piękne, nie spodziewałam się, że coś takiego spotka mnie w tym programie i trafię na tak fajnego faceta - przyznała w ostatnim odcinku rolniczka.
Już podczas pierwszego spotkania tych dwoje połączyła niezwykła więź. Z każdym kolejnym tygodniem widać było, że Mariusz nie widzi świata poza swoją ukochaną.
U mnie jest trochę więcej niż zauroczenie
- U mnie jest trochę więcej niż zauroczenie. Ty dobrze o tym wiesz, że po prostu zakochałem się w tobie. (...) W zasadzie można już powiedzieć, że jesteśmy parą? - pytał, oczekując deklaracji.
Choć Michalska była bardzo ostrożna z okazywaniem uczuć, po kilkunastu spotkaniach rozwiała wątpliwości ukochanego i potwierdziła, że chciałaby z nim zbudować stabilny i szczęśliwy związek. Jak się okazuje, słowa rolniczki jeszcze bardziej ośmieliły 39-latka, który w najbliższym czasie najprawdopodobniej zdecyduje się na kolejny romantyczny krok. Z zapowiedzi kolejnego odcinka wynika, że widzowie będą świadkami zaręczyn Anny i Mariusza! Czyżby szykował się pierwszy ślub w polskiej edycji show?