"Rolnik szuka żony". Marek ma syna i wnuka w podobnym wieku

Marek Walczak brał udział w trzeciej edycji "Rolnik szuka żony". Choć ostatecznie partnerki w programie nie znalazł, w jego życiu niespodziewanie pojawiła się miłość. Dziś jest nie tylko szczęśliwym ojcem, ale i dziadkiem, którego najmłodszy syn i wnuk mogą się razem chować.

- Mógłbym już zostać dziadkiem! Marzenie jest do spełnienia, a mały Franek miałby wtedy wujka w swoim wieku - żartował kilka lat temu na łamach "Rewii". Marzenie wkrótce się spełniło. Marek, który 4 lata temu został ojcem Franka, rok później cieszył się z narodzin pierwszego wnuka.

Przypomnijmy, że Marek z trzeciej edycji "Rolnik szuka żony" nie związał się z żadną z kobiet poznanych w programie. Ale gdy kamery zgasły, w jego życiu pojawiła się sąsiadka Julia. Nauczycielka młodsza o 18 lat z miejsca skradła serce rolnikowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Pytałem sam siebie, jak to się stało, że dopiero teraz się spotkaliśmy. To wspaniała dziewczyna. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia - wyznał Marek, który w przeciwieństwie do wielu innych uczestników programu, nie wyrósł na gwiazdę Instagrama (jego profil śledzi 900 osób).

Rolnik poza Frankiem ma jeszcze dorosłego syna i córkę z poprzedniego związku. I to ona urodziła chłopca, którego Marek z dumą pokazywał na Instagramie. Dziś rodzina mieszka pod Gietrzwałdem (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie prowadzi gospodarstwo agroturystyczne. 52-latek zajmuje się też wyrobem serów i wędlin, które reklamuje w mediach społecznościowych.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: