"Rolnik szuka żony": Magda znalazła "tego jedynego"? Oczarował ją nietypową randką!

Jedyna kobieta wśród uczestników siódmej edycji "Rolnik szuka żony" była załamana i rozczarowana, gdy żaden z trzech kandydatów nie okazał się wymarzonym wybrankiem. Na szczęście nie traciła czasu na rozpamiętywanie.

Program "Rolnik szuka żony" nieraz udowodnił, że warto dać sobie szansę na miłość
Program "Rolnik szuka żony" nieraz udowodnił, że warto dać sobie szansę na miłość
Basia Żelazko

"Rolnik szuka żony" zna niejedną historię miłości, która nieomal się nie wydarzyła! Chociaż Magda po odesłaniu kandydatów ze swojego gospodarstwa płakała nad niesprawiedliwością losu, w najnowszym odcinku wręcz promieniała. Okazało się, że zamiast rozpamiętywać i pogrążać się w smutku, sięgnęła raz jeszcze do listów. Przypominamy, że Magda była rekordzistką i dostała ponad 400 wiadomości z całej Polski. Miała w czym wybierać!

Gdy przyjechała do niej Marta Manowska, zastała dziewczynę uśmiechniętą i spokojną. Magda z radością jej opowiedziała, że skontaktowała się z Kubą, mężczyzną, który miał być w zaproszonej dziesiątce w jednym z pierwszych odcinków, ale nie pozwoliła mu wtedy na to praca. Tym razem nie przepuścił okazji i po krótkiej rozmowie zaproponował jej kawę.

Na pierwszej randce spotkali się nad jeziorem. Magda opowiedziała, że zaimponował jej tym, że w pewnym momencie... wyciągnął agregat i podgrzał specjalnie dla niej szarlotkę i zaparzył kawę. Wiemy też, że Kuba był już gościem jej rodziców na gospodarstwie...

- Jako mama mówię, że to jest "to"! - powiedziała otwarcie mama dziewczyny. Tata także przyznał, że rolniczka jest szczęśliwa i spokojna.

- Mogę powiedzieć, że on jest tym, kogo szukałam. Myślę, że to się skończy dobrze - powiedziała sama zainteresowana.

Z krótkiej zapowiedzi kolejnego odcinka dowiadujemy się, że Magda i Kuba wyjadą wspólnie i przeżyją romantyczne chwile. Trzymamy kciuki! To para, która udowadnia, że miłości zawsze warto dać szansę!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)