"Rolnik szuka żony": jak potoczą się losy Ani i Mariusza?
None
Połączył ich program
Myli się ten, kto sądzi, że w programach rozrywkowych nie da się znaleźć prawdziwego uczucia. Wszystko wskazuje na to, że Anna Michalska, samotna matka i pierwsza kobieta, która zdecydowała się wziąć udział w show "Rolnik szuka żony", jest szczęśliwie zakochana.
Wybrankiem serca 36-latki jest Mariusz Smaga, kucharz mieszkający na co dzień w Londynie, wychowujący 15-letniego syna. Dla ukochanej mężczyzna jest jednak gotowy całkowicie zmienić swoje życie.
Czym przekonał do siebie Anię? Jak para wyobraża sobie wspólną przyszłość?
Długo czekała na miłość
Choć serce pięknej rolniczki jest już zajęte, ona wciąż nie może opędzić się od adoratorów. Michalska przyznała, że po urodzeniu dziecka nie myślała o związkach. Choć w jej życiu pojawiło się kilku mężczyzn, z żadnym nie stworzyła dłuższej relacji.
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie szalałam nigdy na czyimś punkcie. W końcu mam swoje lata. Ale od kiedy urodziłam dziecko, poświęciłam się tylko jemu - powiedziała.
8-latek uważnie przygląda się wyborom swojej mamy.
Również dla Mikołaja mój udział w programie jest ciekawą przygodą. Jest on na tyle dojrzały, że akceptuje moje decyzje. Jeśli ja będę szczęśliwa, jemu to wystarczy - dodała.
Odnalazła szczęście i spokój
Wielu widzów programu uważa, że Ania i Mariusz stanowią świetną parę. Problemem może wydawać się jednak spora odległość dzieląca zakochanych. Mężczyzna zadeklarował już, że jest gotowy na przeprowadzkę. Okazuje się, że rolniczka również nie wyklucza zmian.
Być może nie odnalazłabym się zamknięta w czterech ścianach, na siódmym piętrze, ale domek z ogrodem można mieć nawet w centrum miasta. Jeśli dwoje ludzi oszaleje na swoim punkcie, to mogą się dogadać w kwestii mieszkania. Nie jestem zamknięta w swoim świecie i wychodzę z założenia, że zawsze można coś zmienić - zdradziła.
Trzymacie za nich kciuki?