"Rolnik szuka żony": Grzegorz i Ania będą pierwszą parą w programie, która stanie na ślubnym kobiercu?

None

"Rolnik szuka żony": Grzegorz i Ania będą pierwszą parą w programie, która stanie na ślubnym kobiercu?
Źródło zdjęć: © Kadr z programu "Pytanie na śniadanie"

/ 4Zakochani pojawili się w "Pytaniu na śniadanie"

Obraz
© Kadr z programu "Pytanie na śniadanie"

Spośród wszystkich bohaterów 2. edycji "Rolnik szuka żony" to Grzegorz Bardowski okazał się tym najbardziej zdecydowanym. Podczas gdy pozostali rolnicy mieli problem, aby wybrać tę jedyną z grona kilku uczestniczek, on bardzo szybko zdecydował się zostać tylko z Anną Warachim.

Zakochani tak szybko znaleźli wspólny język, że część oglądających zaczęła zastanawiać się, czy ich historia nie rozpoczęła się już przed nagraniami do show. Gdy Grzegorz stanowczo zdementował te pogłoski, widzowie zrozumieli, że sympatycznego rolnika i jego uroczą wybrankę naprawdę połączyło gorące uczucie.

Przy każdej możliwej okazji Grzegorz wyznaje ukochanej miłość i nie ukrywa, że ma wobec niej poważne plany. Nie inaczej było podczas ostatniej wizyty pary w "Pytaniu na śniadanie". Co dokładnie rolnik zdradził przed kamerami?

Zobacz także: Marta Manowska o uczestnikach 2. edycji "Rolnik szuka żony"

AR

/ 4Miłość od pierwszego wejrzenia

Obraz
© Kadr z programu "Pytanie na śniadanie"

Choć od zakończenia realizacji 2. edycji "Rolnik szuka żony" minęło już kilka miesięcy, oni wciąż są razem. Grzegorz i Anna z dumą powtarzają, że ich uczucie przetrwało próbę czasu i oboje świata poza sobą nie widzą. Podczas ostatniej wizyty w studiu "Pytania na śniadanie" zakochani wspominali nieśmiałe początki, budzącego się na oczach milionów widzów, związku.

- Spodobała mi się treść listu. To, że Ania napisała, że jest bardzo rodzinną osobą. Nie ukrywam też, że wygląd zewnętrzny miał znaczenie. Jestem wzrokowcem - powiedział uśmiechnięty Grzegorz.

- To było "to". Od razu to poczułam. Jestem jednak osobą, która jakoś szczególnie nie obnosi się zewnętrznie z uczuciami i emocjami. Starałam się do końca za bardzo się nie zdradzać. Nie chciałam się też rozczarować - dodała Ania.

/ 4Zyskali uczucie i popularność

Obraz
© Kadr z programu "Pytanie na śniadanie"

Oboje zgodnie przyznali, że udział w programie "Rolnik szuka żony" nie tylko dostarczył im niesamowitych emocji i pomógł w odnalezieniu drugiej połowy, ale również sprawił, że zdobyli ogromną popularność.

- Na pewno jesteśmy rozpoznawani, więc każde wyjście z domu kończy się tym, że ludzie zwracają na nas uwagę. Bardzo często odwiedzamy też osoby i instytucje, które nas zapraszają, czyli hospicja i domy dziecka. To jest naprawdę wspaniałe, że ktoś na nas czeka, że możemy coś ciekawego dla kogoś zrobić - powiedziała Anna.

Podczas rozmowy z prowadzącymi "Pytanie na śniadanie" Grzegorz wyjawił również, że dopiero gdy spotkał na swojej drodze Anię, zrozumiał, co to znaczy prawdziwa miłość.

- Zawsze się zastanawiałem, jak to jest, że ma się tę pewność. Wtedy rodzice mi powtarzali, że jak będzie "ta" dziewczyna, to ty będziesz wiedział. A ja wtedy pytałem: "jak to wiedzieć?" Nie zdawałem sobie z tego sprawy. Aż tu nagle... Jest. I teraz już wszystko wiem - wyznał z dumą.

/ 4Szykuje się pierwszy ślub w polskiej edycji show

Obraz
© Facebook

Para jest najlepszym przykładem na to, że znajomości zawarte na planie programu TVP1 rzeczywiście mogą zakończyć się na ślubnym kobiercu.

- Mam bardzo poważne plany. Na pewno nie mogę zrobić tego tutaj przy wszystkich, tak publicznie. Owszem, zgłosiliśmy się do programu który oglądają miliony widzów, ale głównie chodziło o to, żeby znaleźć kogoś dla siebie. Zdajemy sobie jednak sprawę, że fani chcą wiedzieć, co dalej. Nie uciekamy i nie chcemy się zamykać. Wiemy, że są osoby, które nam bardzo kibicują. Prowadzę więc swojego fanpage'a i staram się na bieżąco informować, co tam u nas się dzieje - powiedział Grzegorz.

Na pytanie, czego życzyliby sobie z okazji zbliżających się świąt, zakochani jednogłośnie przyznali: "żeby nic się nie zmieniało".

Zobacz także: Marta Manowska o uczestnikach 2. edycji "Rolnik szuka żony"

AR

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta