"Rolnik szuka żony": Dawid odrzucił Magdę. Urządziła mu scenę, której nie zapomni

Dawid niestety nie odnalazł szczęścia w programie "Rolnik szuka żony". Po koszu, jaki dała mu jedna kandydatka, był zobowiązany podziękować także drugiej dziewczynie. Niestety nie zniosła tego dobrze...

"Rolnik szuka żony". Magda była zła na Dawida za to, że jej nie wybrał. Wciągnęła w dramatyczną sytuację także jego rodziców....
"Rolnik szuka żony". Magda była zła na Dawida za to, że jej nie wybrał. Wciągnęła w dramatyczną sytuację także jego rodziców....
Basia Żelazko

22.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 13:20

W ósmym odcinku "Rolnik szuka żony" zobaczyliśmy, jak Martyna mówi Dawidowi, że nie czuje nic do niego i nie widzi ich przyszłości. Rolnik zniósł odrzucenie bardzo źle. Nie planował usłyszeć gorzkich słów na randce w swoim ukochanym klubie. Sądził, że otoczenie, bordowa marynarka i wielki bukiet róż wystarczą, by oczyścić atmosferę i zdobyć serce Martyny. Niestety w tamtym momencie było już za późno. Gdy zrozumiał, że kończy program nie zdobywając żadnej dziewczyny, popłakał się.

W drodze powrotnej dziewczyna jeszcze próbowała pocieszać rolnika, jednocześnie zachowując swoje granice i nie zmieniając decyzji. Jednak Dawida czekała jeszcze jedna trudna rozmowa. Musiał powiedzieć Magdzie, że także wraca do domu.

Magda bardzo źle przyjęła odrzucenie przez rolnika
Magda bardzo źle przyjęła odrzucenie przez rolnika

Dawid poprosił ją o rozmowę sam na sam. Na niej powiedział dziewczynie, że to koniec.

- Zniszczyło mnie to, przerosło, przepraszam - powiedział załamany chłopak. W odpowiedzi Magda zakończyła rozmowę i poprosiła, by nigdy więcej się z nią nie kontaktował.

Najgorsze jednak miało dopiero nadejść. Magda nie umiała zapanować nad swoimi emocjami. Przyjęła decyzję Dawida ze złością i nie miała zamiaru tego ukrywać. Postanowiła... włączyć w tę sytuację rodziców chłopaka.

Z płaczem zaczęła się z nimi żegnać. Powiedziała im, że chciałaby zostać u nich w domu, ale nie chce tego Dawid. Kompletnie straciła panowanie nad sobą przed kamerami powtarzając, jak polubiła rodziców rolnika.

Upokorzony Dawid słuchał histerii Magdy
Upokorzony Dawid słuchał histerii Magdy

Zażenowani sytuacją rodzice pożegnali się serdecznie z dziewczynami, gdy Dawid siedział samotnie w swoim pokoju.

Magda wciąż była przekonana, że Dawid podjął złą decyzję i nie zwracając uwagi na to, że po prostu nic do niej nie poczuł, mówiła ze złością:

- Będzie żałował, prędzej, czy później. To dotrze do niego dzisiaj, czy pojutrze, za rok, za dwa. Miał szanse, miał trzy fajne szanse, a wyszło jak wyszło. Najbardziej boli mnie to, że wyjeżdżam stąd.

Po tej dramatycznej scenie zostawiła za sobą upokorzonego Dawida i zdezorientowanych rodziców.

Zobacz także
Komentarze (37)