"Rolnik szuka żony": Anna znalazła nową miłość!
Choć związek Anny Michalskiej i Mariusza Smagi z 2. edycji "Rolnik szuka żony" należy już do przeszłości, widzowie wciąż emocjonują się życiem prywatnym bohaterów. Nic dziwnego - ich losy byłyby idealnym materiałem na scenariusz filmowy.
Przypomnijmy, że w finałowym odcinku ostatniego sezonu "Rolnik szuka żony" okazało się, że narzeczeństwo Anny i Mariusza (którzy zaręczyli się przed kamerami) należy już do przeszłości. I choć ten fakt nie był ogromnym zaskoczeniem dla widzów, wielką tajemnicą wciąż pozostają okoliczności, w jakich rzeczywiście rozpadł się związek.
- Kiedyś oddałbym za nią rękę, rzucił w wodę, zrobił wszystko, żeby była szczęśliwa, teraz? Raczej nie - powiedział Mariusz.
- Po programie wspólny czas okazał się porażką. W wielu ważnych sytuacjach Mariusz mnie zawiódł. Nie jest odpowiedzialnym facetem, z którym chcę spędzić życie - wyznała Anna.
Po programie oboje zaczęli ujawniać kulisy tajemniczego rozstania - każde jednak przedstawiało inną wersję wydarzeń. Najpierw rolniczka opowiedziała "Super Expressowi" o toksycznym związku z poznanym w programie kandydatem i kulisach bolesnego pożegnania. Kwestią czasu była odpowiedź zranionego uczestnika (zobacz także: Mariusz zdementował plotki)
. Gdy już wszyscy byli pewni, że na tym zakończą się wzajemne oskarżenia i wypominanie tego, co wydarzyło się w reality-show TVP1, głos w sprawie zabrała pani Barbara, matka Mariusza. Kobieta, która dotychczas stała murem za byłą ukochaną syna, nie szczędziła słów krytyki pod adresem niedoszłej synowej (więcej przeczytacie tutaj)
.
- Mariusz nie planował tego, że pójdzie do Ani i będzie na jej garnuszku. To był cios poniżej pasa. Mój syn nigdy nie pozwoliłby na to, żeby był na utrzymaniu jakiejś kobiety. To jest nie do pomyślenia! Ten zarzut był bardzo nie w porządku ze strony Anki - mówiła w rozmowie z "Faktem".
Po jakimś czasie awantury i wzajemne oskarżenia ucichły. Zarówno Anna jak i Mariusz wrócili do swoich dawnych zajęć i obowiązków. Mało tego, jak donosił jeden z tabloidów, Smaga odnalazł miłość swojego życia. Jego wybranką została... Anna - fanka programu, która pocieszała go mailowo po bolesnym rozstaniu z rolniczką. A jak potoczyły się dalsze losy 37-letniej farmerki? Choć Michalska długo nie mogła otrząsnąć się po burzliwym związku z Mariuszem, w końcu wyznała, że i do niej zawitało wreszcie szczęście.
- No i już nie smutna. Taka sobie, mała odskocznia od codzienności - napisała pod zdjęciem na Facebooku, na którym uśmiechnięta pozuje na targach rolniczych.
Oprócz tego, opublikowała również romantyczną fotografię, na której widnieje hasło: "Bo kocha się za nic, tak po prostu...". Fani programu nie mają żadnych wątpliwości: Anna znów jest zakochana! Miejmy nadzieję, że tym będziemy mogli powiedzieć: "I żyli długo i szczęśliwie".