Trwa ładowanie...

"Rolnik szuka żony": Anna i Grzegorz Bardowscy promują swoją markę w sieci

"Rolnik szuka żony": Anna i Grzegorz Bardowscy promują swoją markę w sieciŹródło: AKPA
d2at79e
d2at79e

Postanowiliśmy z Anną prowadzić bloga rolniczego. Od czasu do czasu wrzucić jakiś nudny film związany z rolnictwem, albo zdjęcia z gospodarstwa, naszych wspólnych wyjazdów. Nie będzie wielkiego show, a my zostaniemy sobą. Póki co, pani Bardowska jest mega zainteresowana wszystkim, co związane z pracą rolnika, a ja postaram się odpowiedzieć na pytania – napisał Grzegorz na Facebooku na początku czerwca (zachowano oryginalną pisownię).

Blog początkowo nazwali "Tytanowy Farmer". W krótkich filmikach przybliżają widzom tajniki uprawy buraków cukrowych czy rzepaku, a także użytkowania maszyn rolniczych. Jak się okazuje, radzą sobie w sieci całkiem nieźle. Jeden z ich filmików ma ponad 150 tysięcy wyświetleń. Na Facebooku śledzi ich natomiast już przeszło 15 tysięcy użytkowników.

Kilka dni temu jednak zmienili nazwę na "Bardowscy". O decyzji poinformowali także na Facebooku.

Postanowiliśmy zmienić nazwę strony na "Bardowscy". Dlaczego? 1. Filmy realizujemy razem i zdecydowanie lepiej to pasuje niż forma tytanowego farmera. Jeżeli chodzi o mnie i Anię - TY i JA piszemy RAZEM :) 2. Nasze życie nie skupia się wyłącznie na rolnictwie. Chociaż nie da się ukryć, że zdecydowaną większość czasu poświęcimy tym tematom. Jednak mamy nadzieję, że role nieco się odwrócą i to Ania będzie nauczycielką dla mnie :) 3. Jestem tyranem i tak chciałem - podsumował Grzegorz w poście na Facebooku (zachowano oryginalną pisownię).

d2at79e

Para zapewnia, że będą publikować filmiki nie tylko dotyczące rolnictwa, ale także ich życia. Każdy kolejny odcinek chcą publikować co tydzień. Będziecie oglądać ich wideobloga?

Zobacz także: Marta Manowska o "Rolnik szuka żony", ślubach w programie i biseksualnej uczestniczce

d2at79e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2at79e