Zbigniew został z dwiema kandydatkami
Zbigniew wybrał się ze swoimi kandydatkami... na ryby. Jak można się domyślać, emocje przy takiej aktywności były dość umiarkowane, sprzyjały jednak szczerym rozmowom.
- Powiedz mi, jak to jest, że taki fajny facet jak ty, jest sam? - zapytała jedna z Iwona. Skrępowany Zbigniew odparł, że "nie wie, czy jest fajny"… Później wyznał, że pragnie partnerki, która będzie podejmować za niego decyzje.
Ostatecznie na gospodarstwie odwiedzą go Iwona oraz Ewa.
Trwa ładowanie wpisu: facebook