Rogalska jest znana nie tylko w Polsce. O wpadce z gwoździem słyszeli nawet w Azji

Marzena Rogalska po 12 latach pracy odeszła z TVP. Zabiera ze sobą bagaż doświadczeń i wspomnień, takich jak bolesna wpadka, do której doszło na wizji w 2016 r. Nagranie z tego zdarzenia było viralem – po latach okazuje się, że nie tylko w Polsce.

Marzena Rogalska na długo zapamięta ten odcinek
Marzena Rogalska na długo zapamięta ten odcinek
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

18.02.2021 22:00

W 2016 r. Marzena Rogalska podczas prowadzenia jednego z odcinków "Pytania na śniadanie" gościła w studiu magika, znanego jako Pan Ząbek. Showman zaprosił Rogalską do zabawy w odmianę rosyjskiej ruletki – pod papierowymi torbami ukrył prawdziwy, ostry gwóźdź. Następnie nakierował dłoń prezenterki na jedną z torebek i energicznie pchnął. Niestety coś poszło nie tak, bo zamiast na pustą torebkę, Rogalska nadziała się na gwóźdź.

– K…a! Przebiłem ci rękę! – krzyknął magik na wizji, wyraźniej nie wiedząc, co się dzieje. Wyglądało to naprawdę groźnie, na szczęście Rogalska nie odniosła poważnych uszkodzeń.

O aferze w "Pytaniu na śniadanie" mówili wszyscy. Nagranie z fragmentem krążyło po sieci i dotarło nawet do Azji, o czym przekonał się Aleksander Sikora, który właśnie w 2016 r. stawiał pierwsze kroki w "Pytaniu na śniadanie".

Pytanie na śniadanie. Nieudana sztuczka pana Ząbka. Przebita dłoń.

– Byłem na zdjęciach do "Pytania na śniadanie" w Singapurze, gdzie nagrywałem felietony. Poszliśmy z operatorem na targ i nagle podeszła do nas kobieta, która handlowała owocami. Zapytała skąd jesteśmy i do jakiego programu realizujemy materiał – mówił Sikora "Faktowi".

Prezenter wyjaśnił, że przylecieli z Polski i kręcą materiał dla telewizji śniadaniowej.

Kobieta zamyśliła się, po czym powiedziała:

– "A to nie jest ten program, w którym prowadzącej przebito rękę gwoździem?". To jest niesamowite, ale ten przykład pokazuje, że "Pytanie na śniadanie" sięga do najdalszych zakątków tego świata i nawet w Singapurze ludzie kojarzą Marzenę Rogalską – skwitował Sikora.

Międzynarodowa sława powinna cieszyć Marzenę Rogalską, choć zapewne wolałaby być kojarzona z innych osiągnięć niż bycie ofiarą bolesnej pomyłki magika.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)