"Rodzinka.pl": Małgorzata Kożuchowska i Agata Kulesza poróżniły się?
Obie są świetnymi polskimi aktorkami. Obie mają na koncie liczne sukcesy zawodowe. Choć nie zawsze ich ścieżki zawodowe pozwalają na to, by spędzały ze sobą dużo czasu, to przyjaźnią się i wspierają od czasów szkoły teatralnej.
Co między nimi zaszło?
Po szkole teatralnej Kulesza postawiła na rodzinę
Agata Kulesza najpierw poświęciła się życiu rodzinnemu. Tuż po studiach wyszła za mąż. Później urodziła córkę Mariannę.
- Jak jeździłam z Marianką w wózku i kalafiorem w torbie, to martwiłam się czasem, że tak mało robię. A teraz to mam taki kocioł, że chętnie bym sobie z tym wózkiem i kalafiorem jeszcze pojeździła – przytacza jej wypowiedź "Na żywo".
Jej kariera nabrała rozpędu dopiero po 40. urodzinach, ale za to jakiego rozpędu! Kulesza stała się jedną z topowych aktorek, mając w dorobku role w takich filmach, jak "Róża" czy "Ida". Twardy charakter pokazała w serialu "Krew z krwi", a talent komediowy z kolei w "Rodzince.pl".
Kożuchowska wybrała karierę
Losy Małgorzaty Kożuchowskiej potoczyły się odwrotnie. Najpierw postawiła na karierę, odnosiła coraz więcej sukcesów i zdobywała coraz większą rangę jako aktorka filmowa i serialowa. Widzowie pokochali ją za rolę w "M jak miłość", ale ona udowodniła, że potrafi stworzyć inne, wielowymiarowe postacie, jak choćby w "Rodzince.pl" czy "Drugiej szansie".
Po 40. natomiast została mamą. Jak twierdzi Kożuchowska, to Agata Kulesza była jedną z osób, która szczerze namawiała ją do zdecydowania się na dziecko i wspiera ją we wszystkich rodzicielskich troskach.
- Agata to kawał fantastycznego człowieka. Inteligentna, dowcipna, o dobrym sercu. Coraz mniej takich osób – doceniała przyjaciółkę w jednym z wywiadów.
Przyjaźń wyjątkowa
Niezależnie od tego, na jakim etapie życia znajdowały się aktorki, były niemal nierozłączne. Podczas studiów na warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej mieszkały w jednym akademiku, razem się uczyły, razem imprezowały i razem chodziły na premiery teatralne.
Dzięki temu ich relacja rozwinęła się w przyjaźń, w której trudno było się doszukać zazdrości. Jedna wspierała drugą i potrafiła cieszyć się z każdego sukcesu. Ostatnio jednak w tym temacie zabrakło miłych słów.
Gdy na planie "Rodzinki.pl” Kożuchowska entuzjastycznie zapraszała kolegów do oglądania "Drugiej szansy", w której występuje, zachwalając serial jako ciekawie realizowaną produkcję, spotkała się z chłodną reakcją przyjaciółki.
Czy nieporozumienie zaważy na ich relacji?
Podobno Kulesza miała odpowiedzieć jej, że "Drugiej szansy" oglądać nie zamierza, bo ma w tym czasie ciekawsze rzeczy do roboty. Nic dziwnego, że takie słowa mogły sprawić przykrość Małgorzacie Kożuchowskiej.
Osoby z produkcji zapewniają jednak, że Kulesza umyślnie nie zraniłaby przyjaciółki, a nawet jeśli wypowiedziała ostre słowa, to musiały wynikać z jej przemęczenia. Aktorce przecież nie brakuje pracy.
Czy takie zdarzenie może zaważyć na przyjaźni aktorek? Ponieważ znają się od lat, prawdopodobnie szybko zapomną o nieporozumieniu.