"rodzinka.pl": Aktorzy o ekscesach młodocianego gwiazdora
Spędził wieczór w jednym z warszawskich lokali, gdzie nie tylko palił papierosy, ale i pił piwo, choć nie jest jeszcze pełnoletni. Czy Macieja Musiała należy za to potępić czy tylko przypomnieć mu, że po skończeniu 18 lat jeszcze zdąży się pobawić? O zdanie w tej sprawie "Fakt" zapytał znanych aktorów.
Beata Tyszkiewicz
Znani aktorzy twierdzą, że młodość ma swoje prawa i wyszumieć się musi. Dlatego ich zdaniem warto, by każdy wspomniał swoje własne szaleństwa i spojrzał na młodego gwiazdora z przymrużeniem oka. Tym bardziej, że jak podkreśla Beata Tyszkiewicz, zachowaniu Musiała nie można nic zarzucić.
– Był grzeczny i nikomu nie zawadzał – stwierdziła w rozmowie z "Faktem" aktorka.
[
]( http://www.fakt.pl )
Beata Tyszkiewicz
- A kto z nas jest idealny? Młodość ma swoje prawa i jak świat światem każdy nastolatek chce wkroczyć już w świat dorosłych i robić to, co oni. Tym bardziej, że on nie był pijany, nie awanturował się, nie rozrabiał. Także, jeśli ktoś jest bez skazy, to proszę, niech go potępia - dodaje Tyszkiewicz.
[
]( http://www.fakt.pl )
Tadeusz Drozda
Wszyscy zgodnie twierdzą, że chłopak wkracza właśnie w taki wiek, że powinien bawić się i korzystać z życia:
- Teraz wszystko zaczyna się wcześniej, młodzież wcześniej dorasta. To chyba dobrze, że chłopak wybrał się do lokalu, a nie popijał gdzieś pod drzewem w parku. Poza tym jeśli zachowywał się grzecznie, nie wszczynał bójek i nie zaczepiał ludzi, to naprawdę dajmy mu święty spokój - twierdzi Tadeusz Drozda (63 l.).
[
]( http://www.fakt.pl )
Jacek Borkowski
- To jest młody chłopak więc powinien się bawić. Czego można oczekiwać od młodego człowieka. Nie widzę w tym nic złego. Byłbym zdziwiony gdyby od czasu do czasu nie chodził na imprezy. A myśli pani, że co ja robiłem jak byłem w jego wieku? To samo tylko, że nie piłem alkoholu, bo miałem go za dużo w domu. Ale świetnie się bawię z ludźmi, którzy są pod jego wpływem. Niech się chłopak bawi bo co będzie wspominał w wieku 50 lat? Życie jest krótkie, więc trzeba się bawić - zapewnia Jacek Borkowski (53 l.).
[
]( http://www.fakt.pl )
Bożena Dykiel
- Jak ma się 17 lat, to wydaje się, że pozjadało się już wszystkie rozumy - mówi Bożena Dykiel (64 l.).
Oczywiście mógłby pomyśleć, że nastolatkowie go naśladują, ale z drugiej strony, kto w tym wieku myśli o konsekwencjach?
[
]( http://www.fakt.pl )