Schudł 19 kg bez żadnych ćwiczeń. Odstawił tylko kilka produktów
Robert Kudelski przez 9 miesięcy przeszedł wyraźną metamorfozę. - Było bardzo ciężko, ale trzeba było to zrobić – mówił w wywiadzie aktor "Na Wspólnej", który ostatnio zaczął też dostawać propozycje zza granicy. Jak mu się udało schudnąć?
Robert Kudelski był gościem programu "Super Expressu", w którym opowiadał o swojej niezwykłej metamorfozie. Decyzję o zrzuceniu nadwagi podjął w listopadzie zeszłego roku i do września schudł już 19 kg.
- Postanowiłem kupić wagę, wszedłem na nią i było grubo. Było 107 – wyznał aktor. - W tej chwili doszedłem do 88 kg. Tak stopniowo schodziłem po 2 kg na miesiąc. Odrzuciłem sól, mięso, wędliny. Jem buły, warzywa i owoce jak należy.
Jak zmieniały się siostry Kardashian?
Aktor podkreślił, że przez te 9 miesięcy nie wylewał siódmych potów na siłowni, nie stosował żadnych specjalnych treningów i ćwiczeń. Jedyną regularną aktywnością fizyczną były u niego spacery z dwoma psami. – Zobaczyłem, że to u mnie działa. Że mogę jeść knedle, pyzy, kawałek chleba z serem – mówił aktor, który przez swoje odchudzanie musiał być później pogrubiany na planie "Na Wspólnej".
- Nagraliśmy część scen krótko przed Covidem. Ostatni dzień zdjęciowy był 13 marca. Nagrywaliśmy sceny, w których mój bohater jest już po częściowej metamorfozie, jest go mniej. Wróciliśmy w czerwcu, kiedy schudłem i zaczęliśmy grać wątek, że dopiero podejmuję decyzję i biorę się za odchudzanie. Jestem bardzo ciekaw, jak to wyszło. Widziałem jeden odcinek, że w jednej scenie jestem taki, w drugiej taki. Myślę, że będzie to bardzo ciekawe i bardzo śmieszne – mówił Kudelski.
W wywiadzie pojawił się też wątek jego zagranicznej kariery. Aktor zaczął niedawno współpracę z najważniejszym francuskim teatrem w Paryżu (wcześniej jedynym znanym Polakiem na tej scenie był Andrzej Seweryn). Ale przez pandemię wszystko się przedłuża. Kudelski mówił, że już wcześniej miał pecha do zagranicznych produkcji.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Kilka lat temu dostał angaż w amerykańskim serialu "Kryminalne zagadki Las Vegas", ale plany pokrzyżował strajk scenarzystów. W tym roku trafił do obsady włosko-francuskiego miniserialu. I tym razem na przeszkodzie stanął Covid-19. Kudelski nie traci jednak nadziei i czeka, aż wszystko wróci do normy.