Rewolucyjna zmiana w "Twoja twarz brzmi znajomo". Widzowie zaniepokojeni
W marcu wystartuje 20. edycja programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Fani na pewno nie obejrzą Katarzyny Skrzyneckiej "w skórze" Tiny Turner ani żadnego innego czarnego wykonawcy. Padają pytania, jak zakaz stosowania tzw. blackface odbije się na repertuarze Aleksandry Szwed.
Najnowszy 20. sezon muzycznego show "Twoja twarz brzmi znajomo" nosi podtytuł "Najlepsi", bo wystąpią w nim laureaci wcześniejszych edycji. Zobaczymy m.in. Katarzynę Skrzynecką, Aleksandrę Szwed, Marię Tyszkiewicz, Barbarę Kurdej-Szatan, Stefano Terrazzino, Kacpra Kuszewskiego. W jury zasiądą Małgorzata Walewska, Robert Janowski oraz Piotr Gąsowski, który zastąpi Pawła Domagałę.
- Nowa edycja jest zaj...a - reklamował szef programowy Polsatu Edward Miszczak, podczas konferencji ramówkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kawa z mlekiem"
W poprzednich latach dość powszechną praktyką było, że gwiazdy programu interpretują po swojemu artystów afroamerykańskich. W 2021 r. aktor Paweł Góral wystąpił jako Tina Turner, co wzbudziło niesmak u niektórych widzów.
"Jeśli nie widzisz, że to jest obraźliwe, to musisz zrobić research! To rasistowskie, powinieneś się wstydzić!" - ganiła internautka.
"Od lat piję kawę z mlekiem, ale dopiero dzisiaj zacząłem się zastanawiać, czy zabielanie kawy nie jest przypadkiem oznaką rasizmu"- odpowiedział Góral.
Stanowcze oświadczenie
Prawdziwa burza w kontekście tzw. blackface rozpętała się dopiero w ub.r. po występach Kuby Szmajkowskiego jako Kendricka Lamara oraz Poli Gonciarz jako Beyonce. Bardzo krytycznie te przebieranki ocenił m.in. brytyjski "The Guardian". W efekcie interweniował właściciel formatu, firma Banijay.
"Od najnowszej edycji programu uczestnicy nie będą zmieniać koloru skóry ani naśladować innych cech fizycznych, które mogłyby zostać uznane za przywłaszczenie kulturowe" - można przeczytać w oświadczeniu.
Fani "Twoja twarz brzmi znajomo" zastanawiają się, jakie konsekwencje będzie mieć nowa zasada dla Aleksandry Szwed.
"Czy to oznacza, że ta czarnoskóra artystka nie będzie mogła zmierzyć się w programie z Elvisem i jego seksownym 'pelvisowaniem'?", "Jeśli dobrze rozumiem, to Ola będzie mogła zaśpiewać Arethę Franklin, ale już nie Celine Dion, czy tak?", "Ciekawe, co o tych zmianach myśli sama Ola, która była już w tym programie Bernardem Ładyszem?" - dociekali użytkownicy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.
