Współpracują ze sobą od dawna
Widzowie nie przywykli do takich widoków za czasów "Tańca z gwiazdami". W programie TVN wszystko było grzeczne i dokładnie wyreżyserowane. W "Magazynie kryminalnym 997" Skrzynecka i Gąsowski poszli niemal na całość, udowadniając przy okazji, jak duży mają do siebie dystans i jak beztrosko czują się w swoim towarzystwie.
Dla wielu aktorów odegranie łóżkowej sceny jest prawdziwym horrorem. Wielokrotnie zapewniają w wywiadach, że zbliżenia na ekranie to trauma i ogromny wstyd, z którym wielu sobie po prostu nie radzi. Na zdjęciach z programu Fajbusiewicza widzimy przede wszystkim dobrą zabawę przyjaciół, którzy bardziej się wygłupiają niż próbują udawać namiętnych kochanków, a obecność kamer w ogóle ich nie peszy.