Reklama świąteczna Pepco to niewypał. Internauci nie zostawiają suchej nitki

Pepco to sklep z artykułami do domu oraz ubraniami dla dzieci i dorosłych, w nowej świątecznej kampanii marka skupia się na kobietach i na ich talentach. A przynajmniej tak podaje.

W rzeczywistości kobiety wypowiadające się w klipie są niczym uwięzione za wyspą kuchenną, w czterech ścianach domu. Same nie są w stanie nazwać swoich talentów, na szczęście speszonym żonom i matkom z odsieczą nadchodzą mężowie i dzieci. Tym pierwszym w magiczny sposób udaje się wydostać na zewnątrz kuchni, jeden z nich spokojnie pije kawę, gdy jego małżonka stoi z dzieckiem - a jak - przy zlewie.

Zawstydzone panie, złapane dosłownie na składaniu prania mogą już się nie rumienić. Ich mężowie doskonale znają ich największe zdolności. A zaliczają się do nich: gotowanie, sprzątanie i dekorowanie. Wszystkie te androny okraszone są rzewną muzyką, która ma sprawić, że zaraz wszyscy złapiemy się za ręce i popłaczemy.
Oczywiście kobiety oglądając reklamę gdzieś znad zmywaka.

Na profilu facebookowym marki nie brakuje krytycznych komentarzy, kpin i słów oburzenia:

"Wyglądanie pięknie to talent? Powtórzone dwa razy? A może "jak nikt tłumaczy matematykę" albo "jest świetna w swojej pracy i dzięki temu jeździmy co roku na wakacje". Kobiety naprawdę potrafią więcej niż być pięknymi matkami i paniami domu... "

"Już wiem, czemu nigdy nie byłam w Pepco. Po prostu mam nieodpowiednie talenty."

"Moim talentem jest odróżnianie reklam zwykłych od żałośnie seksistowskich, jak ta."

Twórcom kampanii sukces zeszłorocznej reklamówki Allegro może się wciąż tylko marzyć. Przypominamy ten spot, o którym było głośno nie tylko w Polsce:

A co w tym roku? Ikea przygotowała spot ponownie z Fiszem w roli lektora. Niektórzy twierdzą, że właśnie ze względu na niego nie da się tego słuchać, ale jest o wiele lepiej niż w Pepco. Porównajcie!