"Reguły gry": Spada oglądalność nowego serialu TVN7

*"Reguły gry", pierwszy polski serial TVN7, po trzech odcinkach ma średnio 320 tys. widzów - poinformowały Wirtualnemedia.pl. To więcej niż stacja gromadziła rok temu w tym paśmie. Produkcja przegrywa jednak z TV4, a jej widownia spada z odcinek na odcinek.*

Sitcom nadawany jest w czwartki o 20.00. Trzy pierwsze odcinki dały stacji średnio 2,02 proc. udziału w grupie 4+ i 2,82 proc. w grupie 16-49 - pokazują dane Nielsen Audience Measurement dla portalu Wirtualnemedia.pl. Najwięcej widzów miał pierwszy odcinek serialu - śledziło go 370 tys. osób. Kolejne cieszyły się już mniejszą popularnością - trzeci przyciągnął o 100 tys. widzów mniej. Chociaż dzień przed jego emisją TVN powtórzył na głównej antenie dwa pierwsze epizody.

"Reguły gry" poprawiły wyniki czwartkowego pasma o 20.00. Rok temu w tym czasie TVN7 miał odpowiednio 1,78 proc. i 1,86 proc. udziału. Z kolei średni udział Siódemki w okresie nadawania trzech pierwszych odcinków “Reguł” wyniósł 2,07 proc. w grupie 4+ i 2,66 proc. w 16-49.

W porównaniu do stacji o podobnym profilu i zasięgu, kanał w czasie emisji sitcomu przegrywa z TV4, ale wygrywa z TV Puls. Czwórka, nadająca powtórki “Galileo” w tym paśmie ma 2,42 proc. udziału wśród wszystkich widzów, zaś TV Puls - 1,90 proc. Podobnie jest w grupie komercyjnej.

TVN7 w niedziele o 19.30 nadaje też powtórki "Reguł gry". Dotąd pokazano w tym paśmie dwa odcinki, które obejrzało średnio 250 tys. widzów, co dało stacji 1,48 proc. udziału w grupie 4+ i 2,19 proc. w 16-49.

"Reguły gry" to adaptacja amerykańskiego sitcomu “Rules of Engagement”. Produkcja pokazuje różnego typu relacje damsko-męskie widziane oczyma świeżo zaręczonej pary, wieloletniego małżeństwa oraz wiecznego singla. W serialu grają Katarzyna Kwiatkowska, Jan Jankowski, Julia Kamińska, Maciej Zakościelny i Paweł Wilczak.