"Ranczo. Zemsta wiedźm". Co z filmem na bazie popularnego serialu?
Jeszcze w tym roku miały rozpocząć się prace nad produkcją pełnometrażową poświęconą serialowi "Ranczo". Przedstawiciel firmy ATM Grupa zabrał głos w sprawie dalszych losów filmu.
Serial TVP od wielu lat gromadził przed telewizorami tłumy widzów. Nikt nie ma wątpliwości, że “Ranczo” jest jedną z najpopularniejszych polskich produkcji ostatniej dekady. Na lato zaplanowano realizację pełnometrażowego filmu "Ranczo. Zemsta Wiedźm". Losy produkcji stanęły jednak pod znakiem zapytania z powodu śmierci Pawła Królikowskiego . Aktor grał rolę Kusego, jedną z kluczowych postaci, którą uwzględniono w scenariuszu kontynuacji.
Po śmierci Królikowskiego reżyser "Rancza", Wojciech Adamczyk, zawiesił projekt, jednak definitywna decyzja co do losów produkcji nie zapadła. Jakiś czas temu Marta Chodorowska, czyli serialowa Klaudia, opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych post, który nie pozostawiał zbyt dużych nadziei.
"Ten czas już nie wróci. "Ranczo" nie wróci, a my rozbiegliśmy się po innych produkcjach. I choć patrzę na to zdjęcie i ciepło robi mi się w sercu, to cieszę się na nowe wyzwania i czekam na nowe role. Z Klaudią już się pożegnałam. Szaleje w Wilkowyjach jako Wójtowa zapewne. Nie wracam już do niej" – napisała aktorka.
Tym razem głos w tej sprawie zabrała Sylwia Olech, która w rozmowie z serwisem Party.pl, że dalsze losy pełnometrażowej produkcji nie są przesądzone.
- Nie jest powiedziane, że film nigdy nie powstanie. Po prostu nie są prowadzone w tej chwili żadne działania z nim związane. Ograniczenia wynikające z pandemii koronawirusa dodatkowo sprawiły, że na razie nie myślimy o tym projekcie. Czy to się zmieni w przyszłości? Możliwe że tak - powiedziała producentka serialu.