"Ranczo": Serial zniknie z anteny? Widzowie są oburzeni!
"Ranczo" jest jednym z najchętniej oglądanych seriali w Polsce. Nic więc dziwnego, że gdy pojawiła się informacja o zakończeniu jego emisji, fani nie kryli oburzenia i zaprotestowali przeciwko decyzji twórców. Udało im się przekonać TVP do swoich racji?
Produkcja bije rekordy popularności
Co dalej z odtwórcami głównych ról?
"Ranczo" już od kilku lat bije rekordy popularności. Gdy więc gruchnęła wiadomość o planach jego zakończenia, zbulwersowani widzowie postanowili działać.
Apelowali, aby nie zdejmować serialu z anteny. Ruszyli do boju i... wygrali. Jak podaje "Twoje imperium", Telewizja Polska będzie kontynuować zdjęcia do kolejnego sezonu.
Ale czy ta nagła zmiana decyzji nie będzie skutkować nową obsadą?
Cezary Żak jest niezastąpiony
Jak przekonuje tygodnik, największa gwiazda "Rancza" na pewno nie zniknie z ekranów. Cezary Żak, który wciela się w dwie role jednocześnie, wójta i proboszcza, ma zapewnione miejsce w nowym sezonie.
- Wszyscy członkowie ekipy już wiedzą, że będzie dziewiąta seria. Niestety, nie możemy mówić, co wydarzy się w nowych odcinkach, bo nie mamy na to zgody producentów – powiedział aktor.
Aktor pracuje nad dziewiątym sezonem
Żak zdradził również, że jest już w trakcie przygotowań do pracy na planie.
- Granie w "Ranczu" to duża radość. Mamy świetną ekipę, mieszkańcy Jeruzala pod Warszawą, w którym kręcimy, bardzo miło nas przyjmują, czekają na nas – dodał Żak.
Nie wiadomo, kiedy serial wróci na ekrany
Choć dzięki widzom serial wraca na antenę TVP, to wciąż nie ustalono jeszcze dnia ani godziny emisji. Rzecznik Telewizji Polskiej Jacek Rakowiecki potwierdził jedynie, że informacje o zakończeniu "Rancza" są już nieaktualne.
Cieszycie się?