Cieszy się z udziału w tanecznym show
Gdy było już oficjalnie wiadomo, że będzie występować w "Tańcu z gwiazdami" nie brakowało krytycznych komentarzy, wytykających aktorce jej tuszę, ale pojawiło się też sporo słów wsparcia. Hejterów zaczęło ubywać, gdy okazało się, że Romanowska ma niemały talent taneczny, a z odcinka na odcinek wyraźnie widać, że intensywnie pracuje, przygotowując się do kolejnych pokazów.
- Po czterogodzinnym treningu boli cię każdy mięsień, bo w każdym tańcu pracują inne partie mięśni, ale dzięki temu zyskuję świadomość swojego ciała – mówiła w jednym z wywiadów.
– Sam występ to nagroda, niezależnie od ocen, które potem wystawi jury. Za każdym razem, kiedy wychodzę na parkiet czuję się jak Kopciuszek na balu! Dotychczas w pracy najłatwiej było mi przekazać emocje słowem. Teraz uczę się to robić także ciałem – przytacza jej wypowiedź "Rewia".