Rafał Brzozowski zdradził kulisy wyboru na Eurowizję. Mówi o Kurskim

Rafał Brzozowski powiedział o kulisach eliminacji na Konkurs Piosenki Eurowizji
Rafał Brzozowski powiedział o kulisach eliminacji na Konkurs Piosenki Eurowizji
Źródło zdjęć: © AKPA | Piętka Mieszko

27.03.2021 13:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rafał Brzozowski udzielił wywiadu, w którym opowiedział o kulisach dostania się do Konkursu Piosenki Eurowizji. Wokalista zdradził, że spodziewał się hejtu, który na niego spadł.

To już pewne. Rafał Brzozowski wystąpi na Eurowizji. Wybór piosenkarza, który wykona utwór "The Ride" był zaskoczeniem dla wielu osób. Niektórzy uznali, że nieprzypadkowo postawiono właśnie na niego. Niektórzy zarzucali, że Rafał Brzozowski został wybrany dlatego, że jest znaną twarzą Telewizji Polskiej.

W rozmowie z portalem Plotek.pl gwiazdor odwołał się do tych komentarzy. Zdradził, jak wyglądały kulisy eliminacji do Konkursu Piosenki Eurowizji. Okazało się, że Brzozowski zdawał sobie sprawę z fali negatywnych komentarzy, które pojawią się po jego wygranej w eliminacjach.

Przede wszystkim piosenkarz stanowczo zaprzeczył, jakoby Jacek Kurski sam do niego zadzwonił i zaprosił do udziału w wydarzeniu. "[...]. Prezes TVP nie dzwonił do mnie i też uważam, że nie jest od takich rozmów. Od tego jest impresariat, dyrekcja. Ja mam swojego reżysera i to z nim rozmawiam" - wyjaśnił wokalista.

Zobacz także: Viki Gabor o swojej karierze. "Nie mam takiego dzieciństwa jak inni"

Rafał Brzozowski: "Zdawałem sobie sprawę z tego, że będę krytykowany za to, że pracuję w TVP"

Zapytany o to, jak wyglądał proces otrzymania telefonu z propozycją, by lecieć na Eurowizję, Rafał Brzozowski wyznał, że wszystko "działo się bardzo szybko". "Miałem koronawirusa i byłem zamknięty w domu. [...]. Telewizja w tym roku sama bezpośrednio kontaktowała się z artystami. Nie rozumiem, dlaczego zeszłoroczne piosenki nie mogły być brane pod uwagę również w tym. Wydawało mi się, że to jest naturalne. Konkurs nie odbył się w końcu z winy pandemii" - stwierdził.

"Zdawałem sobie sprawę z tego, że będę krytykowany za to, że pracuję w TVP i mimo że wygląda to tak, że miły pan z telewizji załatwił sobie wyjazd, to absolutnie tak nie jest" - zaznaczył. "Zanim zacząłem pracować w telewizji, byłem już piosenkarzem, wydałem kilka płyt i przecież brałem już udział w konkursie Eurowizja kilka lat temu. [...]. Nawet pracując w telewizji, prowadzę programy związane z muzyką" - dodał.

Cezary Wiśniewski zapytał również wokalistę, czy obawia się, że "przez jakieś polityczne konflikty Polska znów zostanie przez jurorów z innych krajów Europy surowo oceniona?". "Zawsze tego typu opinie krążą, ale ja nie mogę na to nic poradzić. Moim celem nie jest robienie kampanii i proszenie, by ocenione były warunki wokalne, a nie aspekty polityczne. Muzyka, jak i cała sztuka, powinna być ponad wszelkimi podziałami, także politycznymi" - wyznał Rafał.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (19)
Zobacz także