"Pytanie na śniadanie": Żenujące zachowanie Agnieszki Fitkau-Perepeczko w programie na żywo!
Gorzej być nie może?
None
Zapraszanie Agnieszki Fitkau-Perepeczko do programów na żywo jest bardzo ryzykownym posunięciem. Przekonał się o tym ostatnio Michał Olszański, który na własnej skórze poczuł, co to znaczy stracić kontrolę nad gościem. Jak wiadomo, czas w telewizji jest na wagę złota, a każda minuta rozmowy jest niezwykle cenna. Niestety, ta zasada nie obowiązuje byłej aktorki "M jak miłość", która z lubością dzieli się z widzami wieloma anegdotami, nie zważając na upomnienia prowadzących.
Ostatnio będąc gościem w "Pytaniu na śniadanie", gwiazda poczuła się jak ryba w wodzie. W pewnym momencie zaczęła flirtować z Olszańskim, zaprosiła go do swojego domu do Australii (mimo że dziennikarz od wielu lat jest żonaty) i zapewniła, że zapłaci mu za cały pobyt. Jakby tego było mało, pochwaliła się przed kamerami pikantnymi opowieściami o małżeństwie z Markiem Perepeczko. Gorzej być nie może?
AR/AOS