Przykre doniesienia o sytuacji aktorki "Kiepskich"
Marzena Kipiel-Sztuka wyznała, że od początku pandemii praktycznie nic nie zarobiła. Aktorka "Świata według Kiepskich" jest jednak pewna, że pożyczki nie zaciągnie.
Marzena Kipiel-Sztuka od ponad 20 lat pracuje na planie serialu "Świat według Kiepskich". Choć zagrała w kilku innych produkcjach i koncertuje ze swoim autorskim repertuarem, to nie może pochwalić się takimi aktorskimi kontraktami jak jej serialowy mąż - Andrzej Grabowski. Ten w rozmowie z Wirtualną Polską przyznał niedawno, że w 2020 r. może być spokojny o pracę. Kipiel-Sztuka nie ma tak komfortowej sytuacji.
Jak donosi kolorowa prasa, Kipiel-Sztuka nie zarabia praktycznie od początku pandemii. Ostatnie pieniądze miała zarobić... 8 marca. Jak sobie radzi?
Zobacz: Najbardziej hardcorowa scena. Na sali zapadła głęboka cisza
W marcu tego roku aktorka mówiła dziennikarzom, że coraz częściej zagląda do woreczka z oszczędnościami. Jednak bardziej przejmowała się wtedy dostępem do leków na nadciśnienie niż swoją sytuacją finansową.
- To, że odwołano kilka moich koncertów w Polsce, jestem w stanie zrozumieć. Tego, że pozbawiono mnie lekarstw, już nie - komentowała w momencie, gdy Polacy hurtowo wykupywali produkty ze sklepów i aptek.
Minęło ponad pół roku pandemii. Kipiel-Sztuka w rozmowie z "Faktem" przyznaje, że jej finanse nie są w najlepszym stanie, ale nie zamierza brać kredytu.
- Całe życie stroniłam od pożyczania. Boję się kredytów i chwilówek, bo można nieźle się zapętlić i narobić sobie długów, a odsetki same się przecież nie spłacą. Niejedna osoba przez takie historie zepsuła sobie życie - opowiada.
Przyznała, że jeśli będzie potrzebowała pożyczki, to zwróci się o pomoc do kogoś, kogo dobrze zna.
Dla Kipiel-Sztuki 2020 r. nie jest zbyt łaskawy. Koniec roku nie będzie w związku z tym huczny.
- Nie mam pieniędzy, żeby wyprawiać nie wiadomo jakie święta. To trudny rok - mówi aktorka.
Jak wiele mniej znanych artystów jest w podobnej sytuacji?
