To się nazywa klasa
Małgorzata Socha znów wyglądała wyjątkowo! Na pokazie jednego z ulubionych projektantów gwiazd, Łukasza Jemioła, aktorka prezentowała się jak milion dolarów.
Gdy pojawiła się na warszawskim Służewcu, wszyscy fotoreporterzy zwrócili się w jej stronę. Nic dziwnego, że flesze aparatów błyskały z zawrotną prędkością.
Gdy podeszła bliżej i w pełnej krasie zaprezentowała się na ściance, nikt nie miał wątpliwości, że macierzyństwo jej służy. Wypoczęta i uśmiechnięta od ucha do ucha cierpliwie pozowała wszystkim fotografom. Gwiazda wyróżniała się nie tylko dobrym humorem, ale również wyszukaną stylizacją.
Ten wieczór należał do niej. W kreacji od Łukasza Jemioła przyćmiła pozostałych gości imprezy. Połyskująca sukienka do połowy uda wyeksponowała zgrabne nogi serialowej Ingi. Obszerna kamizelka świetnie spisała się w roli oryginalnego płaszcza. Wisienką na torcie były klasyczne szpilki i niewielka torebka na złotym łańcuszku.
Tym razem o makijażowej wpadce nie mogło być mowy. Delikatnie podkreślone oczy i muśnięte błyszczykiem usta wystarczyły, aby zaznaczyć urodę Sochy. Włosy związane w staranny kucyk dopełniły całości.
Przekonajcie się sami!