"Przyjaciółki": Szczupła Socha wróciła na salony!
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów. Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha. Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji. Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić
cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość. - Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała. Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
ar/aos
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów. Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha. Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji. Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić
cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość. - Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała. Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
ar/aos
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!
Po ciążowych kilogramach nie ma śladu
Małgorzata Socha powróciła na salony i znów zachwyca! Jednak odkąd została mamą, z większą rozwagą przyjmuje zaproszenia. Nic więc dziwnego, że każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie, wywołuje istne szaleństwo wśród fotoreporterów.
Nie inaczej było podczas spektaklu "Słoneczni chłopcy" w Teatrze 6. Piętro. Oślepiające flesze błyskały z prędkością światła, gdy na ściance pojawiła się ona – Małgorzata Socha.
Największą uwagę zwróciła nowa sylwetka gwiazdy. Mama 3-miesięcznej Zosi w ekspresowym tempie wróciła do figury sprzed ciąży. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.
Czarno-biały kombinezon, w którym przyszła na premierę przedstawienia idealnie to podkreślał. Do całości dobrała małą kopertówkę i klasyczne szpilki. Gładkie zaczesane włosy i mocny makijaż idealnie pasowały do stylizacji.
Widać, że aktorka świetnie czuje się w roli mamy, bowiem przez cały wieczór uśmiech nie schodził jej z twarzy. Socha nie ukrywa, że jej oczkiem w głowie stała się teraz córeczka i to jej pragnie poświęcić cały swój czas. Wszystko więc wskazuje na to, że fani serialu "Przyjaciółki" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
- Teraz mam najważniejszą rolę w życiu, to na niej się skupiam. Nie wiem jeszcze kiedy wracam do pracy – przyznała.
Zobaczcie, jak oszałamiająco wyglądała!