Aktorka tryskała dobrym humorem

Zdjęcia do 3. sezonu serialu "Przyjaciółki" ruszyły pełną parą. Dzięki temu, że wszystkie odtwórczynie głównych ról wróciły już na plan, nową serię widzowie zobaczą już na wiosnę 2014 roku. Swój debiut przed kamerami po urlopie macierzyńskim zaliczyły już Małgorzata Socha i Anita Sokołowska. W końcu przyszedł czas na Joannę Liszowską, która do pracy przyjechała w doskonałym humorze. Jak zawsze uśmiech nie schodził jej z twarzy. Zdecydowała się na jeansowe rurki, popularny model kurtki z Zary, różowy szalik i kolorowe rękawiczki. W takim zestawie wyglądała o niebo lepiej, niż podczas ostatniego Sylwestra w Gdyni. Do dziś nie wiemy, dlaczego postanowiła wystąpić w skąpym błyszczącym body, który uwypuklił wszystkie jej mankamenty. Próba przebrania się za Beyonce zakończyła się porażką. Całe szczęście aktorka powróciła już do stylizacji, które pasują zarówno do jej figury jak i panującej za oknem pory roku. A co wydarzy się w nowych odcinkach serialu "Przyjaciółki"? Już teraz możemy zdradzić, bohaterka grana
przez Liszowską będzie musiała zmierzyć się wieloma problemami i podjąć ważne decyzje. - Patrycja uważa, że nie może być już z Michałem. Jest przekonana, że jej bezpłodność to poważny problem, który z pewnością zniszczyłby ich miłość - powiedział reżyser Grzegorz Kuczeriszka. Po ucieczce sprzed ołtarza szyko wróci do pracy. Już wkrótce jej serce zabije mocniej do znanego fryzjera... Co będzie dalej? Ciekawskich zapraszamy przed telewizory. Tymczasem zobaczcie, jak prezentowała się Joanna!