"Przyjaciółki": Joanna Liszowska musi schudnąć?
Poważne problemy na planie
Joanna Liszowska nie zamierza katować się drastycznymi dietami i wielogodzinnymi treningami na siłowni. Niedawno usłyszała jednak, że powinna zrzucić przynajmniej pięć kilogramów, ponieważ "nieestetycznie wygląda na ekranie".
**Joanna Liszowska nigdy nie należała do szczuplutkich gwiazd, dla których najważniejszy posiłek dnia składa się z kilku liści sałaty. Aktorka nie zamierza katować się drastycznymi dietami i wielogodzinnymi treningami na siłowni.
Zamiast tego, woli bawić się z córkami i odpoczywać w towarzystwie męża, Oli Serneke. Absolutnie nie przeszkadzają jej dodatkowe kilogramy. Choć wie, że jej ciało nie jest idealne, to zaakceptowała siebie taką, jaką jest. Dziwią ją więc uwagi, że powinna natychmiast zredukować swoją wagę.
- Niedawno znów usłyszała na planie serialu "Przyjaciółki", w którym gra Patrycję, że powinna zrzucić przynajmniej pięć kilogramów, ponieważ nieestetycznie wygląda na ekranie - powiedział znajomy aktorki w rozmowie z tygodnikiem "Rewia".
Czy tym razem Liszowska ulegnie namowom producentów? Komu jeszcze nie podoba się jej figura?