"Przyjaciele": Monicę Geller miała zagrać inna aktorka
[GALERIA]
Od premiery pierwszego odcinka "Przyjaciół" minęło ponad 25 lat. Kultowy sitcom otworzył drzwi kariery dla takich gwiazd jak Jennifer Aniston czy Courtney Cox, a pozostałym przyniósł bogactwo i dozgonną miłość fanów. Niewiele osób ma świadomość, że w planach było wiele "ulepszeń", które szczęśliwie nigdy nie zostały wdrożone. Przeczytajcie sami!
Monicę miała zagrać inna aktorka
Początkowy pomysł twórców na postać Moniki przewidywał kobietę o zdecydowanej charyzmie: cynicznej, sarkastycznej i silnej psychicznie. Miała pracować we francuskiej restauracji, ale jednocześnie stać na uboczu i nie odnajdywać się w świecie XXI w. Miała mieć macierzyńskie uczucia w stosunku do Rachel, a w jednym z odcinków przygarnąć kobietę w ciąży, która urodziłaby w jej mieszkaniu. Najbardziej dziwi fakt, że w pierwszym zamyśle twórców, Monicę Geller miała zagrać Janeane Garofalo, znana z ckliwych komedii romantycznych: "Jak pies z kotem", "Miłość, to boli" czy "Wielkie kłopoty".
Rachel mogło nie być
Uwaga! Tu jeszcze większa niespodzianka. Jennifer Aniston miała opuścić produkcję już w połowie pierwszego sezonu. Powód? Przed angażem w serialu aktorka wystąpiła również w innym, "Muddling Through”. Gdyby stacja CBS postanowiła ruszyć z następnymi epizodami, to Aniston miałaby obowiązek powrócić do wcześniejszej produkcji. Ostatecznie wyemitowano zaledwie dziesięć odcinków "Muddling Through” i nie zdecydowano się na kolejne. Dziś trudno sobie wyobrazić czym byłby sitcom bez Aniston.
Zamiast szóstki przyjaciół - siódemka
Szefowie stacji NBC rozważali stworzenie siódmej postaci, która wyróżniałaby się na tle pozostałych. Siódmy "przyjaciel" miał być starszy i zawsze służyć dobrą życiową radą. Początkowo twórcy zgodzili się na tę propozycję, ale przerobiony scenariusz z bohaterem żartobliwie nazwanym "Pat glina” okazał się chybiony. Scenarzyści poprosili stację o zmianę decyzji. Problem rozwiązano w inny sposób. Pojawili się bohaterowie drugoplanowi: tymczasowy partner Monici (Tom Selleck) oraz rodzice głównych bohaterów.
Etniczne alternatywy
Z uwagi na rosnące znaczenie poprawności politycznej w Stanach Zjednoczonych nie mogło zabraknąć dyskusji na temat tego, czy produkcja nie jest zbyt... biała i czy nie zrazi reszty etnicznie zróźnicowanej populacji Nowego Yorku. Monica i Ross jako rodzeństwo pochodzenia żydowskiego musieli być grani przez białych aktorów, ale co do reszty nie stawiano takich ograniczeń. Ostatecznie zdecydowano, że Joey będzie miał włoskie korzenie, a tymczasowe dziewczyny Rossa będą miały inny kolor skóry.