"Przyjaciele": córki Rachel i Rossa po latach. Zagrały w horrorze
Bliźniaczki Sheldon były za małe, by pamiętać swoją obecność na planie "Przyjaciół". Teraz jako świadome 16-latki kontynuują przygodę w świecie filmu.
27.03.2019 07:48
Cali i Noelle Sheldon znalazły się w obsadzie horroru "To my" ("Us"), który trafił do polskich kin 22 marca. Grają tam siostry Beccę i Lindsey, a ich rodziców portretują Elisabeth Moss i Tim Heidecker.
- Mają w filmie kilka scen, w których naprawdę kradną całe show – zachwalał występ sióstr Sheldon Jordan Peele, scenarzysta i reżyser nagrodzony Oscarem za "Uciekaj".
Cali i Noelle Sheldon debiutowały na ekranie w "Przyjaciołach" w 2003 r., grając na zmianę córkę Rachel i Rossa. Emma Geller-Greene w serialu przyszła na świat 4 kwietnia 2002 r. To, że w postać dziewczynki wcielały się bliźniaczki, nie jest wielkim zaskoczeniem. Ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że na planie pojawiły się aż trzy siostrzane duety.
Siostry Sheldon były trzecim duetem i pojawiły się przed kamerą pod koniec 9 i przez prawie cały 10 sezon.
16-latki nie pamiętają swojej obecności na planie "Przyjaciół", jednak mama dziewczyn wspominała w wywiadzie, że występowanie przed żywą publicznością wywoływało uśmiech na ich twarzy.
Dwa lata po zakończeniu serialu wystąpiły w filmie "Kontrowersyjna propozycja" i mignęły w serialu "Powrót do życia". W ostatnich latach pojawiły się w kilku krótkometrażówkach, więc występ w "To my" był ich największym wyzwaniem aktorskim.