"Przepis na życie": Piękna córka Agnieszki Pilaszewskiej
Chociaż Agnieszka Pilaszewska zagrała w swojej karierze w kilkudziesięciu produkcjach, obecnie święci triumfy nie jako aktorka, ale scenarzystka. W ślady matki idzie jej piękna córka. Jak wygląda jedyna pociecha artystki?
Dramatyczne wspomnienia sprzed lat
Dramatyczne wspomnienia sprzed lat
Duet Pilaszewskich coraz częściej spotkać można na salonach. Odkąd aktorka została scenarzystką, ma więcej czasu dla swojej córki. Jak przyznaje, z nikim tak świetnie się nie dogaduje, jak z nią.
- Mam Kornelię, 18-letnie cudo, które mnie fascynuje, z którą uwielbiam się wygłupiać, rozmawiać o życiu, jesteśmy przyjaciółkami. Gdy mam ochotę napisać coś intymnego, piszę listy. Kilka do Kornelii właśnie, żeby miała na przyszłość. Gdy umrę... - mówiła w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Dramatyczne wspomnienia sprzed lat
Wiele wskazuje na to, że Kornelia może, tak jak rodzice, profesjonalnie zając się pisaniem. Podobno zdolności w tym kierunku odziedziczyła w genach.
- Bardzo liczę się ze zdaniem córki, wręcz zazdroszczę jej talentu. Pisze najlepiej z naszej trójki. Jest konkretna po mężu i ma bardziej wyrafinowane poczucie humoru ode mnie. (...) Bardzo ją namawiamy, żeby zaczęła pisać. Ale to jest "kobieta renesansu", ma wiele talentów - zapewnia dumna mama w dalszej części rozmowy.
Wspomnienia sprzed lat
Chociaż Kornelia nie ma jeszcze jasno sprecyzowanych planów na przyszłość, ku uciesze rodziców, nie marzy o występach przez publicznością.
- Cieszy mnie, że nie chce zostać aktorką. Nikt mi nie wmówi, że da się pogodzić ten zawód i macierzyństwo. Aktorki nie biorą L4 czy innych zwolnień, kiedy dziecko jest chore. Aktor nie wchodzi na scenę tylko wtedy, kiedy nie żyje - żali się scenarzystka "Przepisu na życie", która przed laty boleśnie przekonała się o tym, jak trudno jest pogodzić pracę na planie i bycie matką.
Dramatyczne wspomnienia sprzed lat
Gdy jej córka miała cztery lata, przeszła bardzo poważną operację. Aktorka występowała wówczas w komediowym serialu Polsatu, który cieszył się dużą popularnością. Zamiast być przy ciężko chorym dziecku, musiała pojawić się na planie i grać.