"Przepis na życie": Dlaczego sobie to robi?!
Magdalena Kumorek nie popisała się
Ostatnio aktorka pojawiła się w mało wyszukanej stylizacji. Do bezkształtnej spódnicy i bluzki w groszki dobrała wysokie buty w stylu militarnym. Gwiazda wyglądała jakby zamiast na imprezę kulturalną wybierała się pieszą wędrówkę.
*Magdalena Kumorek od kilku lat wciela się w postać Anki Adamowicz w serialu "Przepis na życie". Aktorka zasłynęła z grania sympatycznych, aczkolwiek mało wyrazistych bohaterek. - Dostaję role wyrozumiałych, dobrych kobiet. Fajnie. Ale jest we mnie potrzeba zagrania kogoś wielobarwnego. Marzę o tym, by reżyser zapomniał, że wydaję mu się delikatna, i dał mi rolę ostrej laski! Jakiejś suczy, donosicielki. Kilka lat temu zagrałam w filmie Hiena. Rzecz działa się w familokach na Śląsku, a ja byłam matką chłopca, która sprzedaje się, żeby zarobić na chleb. Zasuszona emocjonalnie kobieta, która na swojego syna warczy i tylko gdy on zasypia, daje sobie prawo, by go pogłaskać. Brakuje mi ról mocnych jak ta - żaliła się w wywiadzie dla miesięcznika "Twój Styl". Chociaż na ekranie rzadko ma szansę zaprezentować swoją drapieżną stronę, w życiu prywatnym stara się pokazać
swoje prawdziwe "ja". Podczas spotkania poetyckiego z okazji 77. rocznicy urodzin Agnieszki Osieckiej aktorka pojawiła się w mało wyszukanej stylizacji. Do bezkształtnej spódnicy i bluzki w groszki dobrała wysokie buty w stylu militarnym. Ten nieco buntowniczy element okazał się nie najlepszym dodatkiem. Gwiazda wyglądała jakby zamiast na imprezę kulturalną wybierała się pieszą wędrówkę. A chyba nie o taki efekt jej chodziło. Oceńcie zresztą sami! KJ/AOS*