"Przepis na życie": Choroba pokrzyżowała plany Doroty Kolak
Do tej pory aktorka nie mogła narzekać na brak pracy. Wygląda jednak na to, że niespodziewanie dobra passa gwiazdy może dobiec końca. Według informacji kolorowej prasy, choroba pokrzyżowała jej plany. Co dolega Dorocie Kolak?
Walczy z bólem
Kolak boryka się podobno z poważnymi problemami z kręgosłupem. To trwa już od dłuższego czasu.
Jak możemy dowiedzieć się z tygodnika "Świat&Ludzie", pod koniec czerwca, stojąc na scenie poczuła silny ból, który uniemożliwił jej wykonanie najmniejszego ruchu. Aktorka nie dała po sobie poznać, że bardzo cierpi, zacisnęła zęby i dotrwała do końca spektaklu. Myślała, że to jedynie przejściowa niedyspozycja.
Tego się nie spodziewała
Niestety, to było coś znacznie poważniejszego niż chwilowy ucisk na nerwy. Ból wciąż powracał i uniemożliwiał aktorce normalną pracę. Zaniepokojona, udała się do lekarza. Ten zlecił, by zmieniła swoje nawyki i na jakiś czas zrezygnowała m.in. z chodzenia w butach na wysokim obcasie. Mimo że uwielbia szpilki, zastosowała się do zaleceń.
Czeka ją mozolna i długa rehabiltacja?
- Mam słabość do butów na obcasie. Po prostu je kocham i mam nadzieję, że moje problemy z kręgosłupem są tylko chwilowe - przytacza słowa gwiazdy tygodnik "Świat&Ludzie".
Chociaż aktorka stara się nie tracić dobrego humoru, jej stan był na tyle poważny, że musiała zapisać się na rehabilitację. Regularnie uczęszcza na nią od początku wakacji w nadziei, że wszystko wróci do normy.
Kolak musi jak najszybciej odzyskać dawną formę. Okazuje się bowiem, że ma wiele do stracenia!
Walka z czasem
Niedługo najprawdopodobniej zobaczymy ją w kolejnej ekranowej kreacji. Jak podaje "Świat&Ludzie", Kolak ma już obiecaną nową rolę. Jest jednak jeden warunek - musi być sprawna fizycznie. Liczy się więc każda chwila! Artystka nie chce stracić pracy. Czy jednak uda jej się wrócić do zdrowia na czas?