Przełom w sprawie Jana B. z Lady Pank. Usłyszy wyrok jeszcze w tym roku
Jeden z tabloidów informuje o przełomie w sprawie Jana B., oskarżonego o oszustwa podatkowe. Według ustaleń gazety, muzyk zespołu Lady Pank jeszcze w tym roku ma usłyszeć wyrok.
02.12.2022 | aktual.: 02.12.2022 07:48
"Super Express" pisze o "przełomie" w sprawie Jana B., którą od grudnia 2019 roku zajmuje się warszawska prokuratura. Jesienią 2021 roku gwiazda zespołu Lady Pank usłyszała zarzut wyłudzenia podatku VAT i wystawiania tzw. "lewych" faktur, których łączną kwotę oszacowano na ok. 300 tysięcy złotych.
Oszczędnie wypowiadający się na ten temat do tej pory muzyk, w ubiegłym roku przyznał w rozmowie z Beatą Tadlą, że nie jest niewinny. Miał jednak nadzieję na pozytywny finał sprawy. Według najnowszych ustaleń wspomnianego tabloidu, Jan B. przyznał się do zarzucanych mu czynów i chce dobrowolnie poddać się karze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawska prokuratura, która prowadzi dochodzenie w sprawie oszustw podatkowych znanego muzyka, liczy, że jeszcze w grudniu uda się zamknąć tę sprawę. Według ustaleń "Super Expressu" choć Jan B. przyznał się do winy, zaznaczył, że sprawy finansowe prowadzonej przez siebie agencji eventowej (za pośrednictwem której dokonywał wyłudzeń) powierzał księgowej. On, jak zaznaczał, nie zna się na rozliczeniach.
Przypomnijmy, że oszustwa podatkowe Jana B. dotyczyły 2018 roku i były związane z promocją wakacyjnej trasy koncertowej. Jak ujawniła prokuratura, śledztwo, które ruszyło pod koniec 2019 roku "zostało zainicjowane m.in. zawiadomieniami złożonymi przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej oraz Naczelnika Urzędu Skarbowego w Legionowie".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.