Przeciwnik aborcji zadzwonił do "Szkła kontaktowego". Tomasz Sianecki spuentował

Jednym z głównych tematów środowego "Szkła kontaktowego" w TVN24 była kontrowersyjna decyzja marszałka Sejmu o przesunięciu debaty o aborcji na kwiecień. Głos w dyskusji na wizji zabrał m.in. Tomasz z Tarnowa, przedstawiając konserwatywny światopogląd. Jego wypowiedź celnie skomentował prowadzący Tomasz Sianecki.

Tomasz Sianecki prowadzi "Szkło kontaktowe" od 19 lat
Tomasz Sianecki prowadzi "Szkło kontaktowe" od 19 lat
Źródło zdjęć: © TVN 24

07.03.2024 | aktual.: 07.03.2024 14:35

5 marca Szymon Hołownia zadecydował, że debata nad projektami ustaw dotyczących aborcji odbędzie się 11 kwietnia, już po pierwszej turze wyborów samorządowych. Jak informował w TVP Info Krzysztof Bosak z Konfederacji, marszałek "uzasadnił swoje działanie tym, że jego zdaniem te projekty teraz upadną, bo posłowie nie będą chcieli się narazić proboszczom". Zarządzenie lidera Polski 2050 ściągnęło na niego masę krytyki. Niektórzy internauci przywoływali proroczą opinię prof. Tomasza Majkowskiego z UJ.

- Sądzę, że mamy w jego (Hołowni - red.) przypadku do czynienia z trzema publicznymi wizerunkami. Szymon, który roni łzy nad Konstytucją RP, czyli ktoś, kto nie boi się uczuć i wyrażania ich publicznie, ale jest przy tym szalenie niemęski. Druga twarz to właśnie ten zarządzający w Sejmie, który wie, kiedy pocieszyć, a kiedy wyszydzić [...]. Tu spotykają się funkcje gospodarza show i marszałka. Jest jeszcze trzeci wizerunek: Hołownia ministrant, autor książek o Matce Boskiej. On jeszcze nie doszedł do głosu. Ale odezwie się, gdy rozpocznie się debata o aborcji - przewidywał w listopadzie 2023 r. kulturoznawca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wysoce niemoralny projekt"

Polityczne zamieszanie wokół aborcji było jednym z najważniejszych wątków w środowym "Szkle kontaktowym". W pewnym momencie do programu zadzwonił Tomasz z Tarnowa, który na początku nawiązał do ostatniej kary nałożonej na TVN przez przewodniczącego KRRiT za reportaż "Franciszkańska 3".

- Z państwa strony padła wtedy odpowiedź, że państwo zawsze będziecie mówić prawdę i ją pokazywać niezależnie od tego, czy jest wygodna, czy nie. [...] Proszę państwa, by przy tak trudnych tematach jak aborcja, pokazywać także głosy, komentarze takich wybitnych autorytetów jak prof. Adam Strzembosz, na którego opiniach, kwestiach konstytucyjności i prawa się często powołujecie - zaapelował widz.

Następnie przytoczył fragment stanowiska byłego prezesa Sądu Najwyższego.

"Zgłoszony ostatnio (przez Koalicję Obywatelską - red.) projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie jest według mnie wysoce niemoralny, sprzeczny z wiedzą naukową, z prawami człowieka. Z punktu widzenia biologii jedynym momentem, o którym można mówić, jako powstanie życia ludzkiego, jest moment poczęcia. Taki początek życia jest faktem naukowym" - cytował Tomasz z Tarnowa.

Wszystko poszło w eter

Prowadzący program, Tomasz Sianecki, zabrał głos, kiedy gość przedstawił już swój punkt widzenia.

- Ja chciałem powiedzieć panie Tomaszu, że chciał pan, żeby tak było i tak było, bo pan przytoczył te opinie i one nie zostały w żaden sposób zmanipulowane. Nie zostały też wycięte, bo poszły w eter - stwierdził gospodarz.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Teleshow
Zobacz także
Komentarze (178)