Prorocza komedia TVP. Przewidział uchodźców z Afganistanu i pomysł Błaszczaka

Tematem numer jeden niezmienne jest sytuacja, jaka rozgrywa się w miejscowości Usnarz Górny przy granicy polsko-białoruskiej. Według rządu koczujący tam imigranci są częścią "wojny hybrydowej", którą prowadzi z Polską i UE Alaksandr Łukaszenka.

W odpowiedzi na te działania minister Mariusz Błaszczak zaordynował wzmocnienie granicy i postawienie płotu z drutu kolczastego, wysokiego na 2,5 m i docelowo mającego mieć 180 km. Ma to powstrzymać uchodźców i sprawić, aby Polska nie stała się nowym kanałem przerzutowym "nielegalnych imigrantów".

Internauci zauważają, że pomył na tak radykalne wzmocnienie wschodniej granicy kraju nie jest nowy. W kontekście dzisiejszych wydarzeń w serwisie Wykop popularność zdobywa fragment "19. Południka".

To spektakl Teatru Telewizji z 2003 r. w reżyserii Juliusza Machulskiego na podstawie jego własnej sztuki. To komedia political-fiction opowiadająca alternatywną wersję współczesnej historii Polski.

Bohaterem jest wybrany w 2007 r. Bartłomiej Czop. "Pozbawiony wykształcenia i kultury osobistej demagog i prymityw", w którego brawurowo (kto wie, czy to nie jego najlepsza rola) wciela się Andrzej Grabowski.

Czop swymi radykalnymi i populistycznymi działaniami doprowadza do drastycznego ochłodzenia stosunków z Rosją, Niemcami i USA. Tytułowy 19. Południk to granica podziału Polski między naszych sąsiadów, do której dochodzi w końcu z inicjatywy Stanów Zjednoczonych.

Wspomniany fragment to scena rozmowy między Czopem a młodą dziennikarką graną przez Joannę Brodzik.

Na pytanie o 30 proc. bezrobocie, prezydent odpowiada:

- Mam taką "ideje", żeby wszystkich bezrobotnych zatrudnić przy budowie muru. Mój pomysł jest całkiem realny i dotyczy wybudowania muru na całej naszej wschodniej granicy - mówi Czop.

- To jest żart? - nie wierzy dziennikarka.

- A widziała pani żart wysoki na 4 m i długi na 1258 km? To będzie jedyny oprócz Muru Chińskiego widzialny z Księżyca - mówi Czop. - Muru, który położy tamę barbarzyńcom ze Wschodu.

Na pytanie, kto zapłaci za mur, prezydent też ma gotową odpowiedź.

- No Unia Europejska. Chcieli nas pod warunkiem uszczelnienia naszej wschodniej granicy, to niech płacą - przekonuje Czop.

- A jeśli Unia nie zapłaci?

- Zobaczymy, czy nie zapłaci, jak im będziemy co godzinę przerzucać przez wschodnią granicę uchodźców z Afganistanu, Kurdów, dziadów z Bangladeszu czy Kosowa. Zobaczymy, czy nie zapłaci - śmieje się prezydent.

Do "19. Południka" Juliusz Machulski powrócił niedawno w wywiadzie dla portalu Made in Warmia & Mazury.

- Kiedy robiłem spektakl w 2003 r, wicemarszałkiem sejmu został Andrzej Lepper. Ale jego poziom i zachowanie, które wówczas drażniło, to jak msza na bocznym ołtarzu w porównaniu do tego, co się dzisiaj dzieje na polskiej scenie politycznej. Tego nie wymyśliłby żaden scenarzysta. Krzysztof Zanussi pokazuje ten spektakl studentom i podobno nie wierzą, że powstał 17 lat temu. Wówczas wydawał się surrealistyczny, ale życie go dogoniło. Zrobiłem go na zamówienie jeszcze niezależnej wówczas telewizji publicznej, a w kwestii tematu dostałem carte blanche. Nie do pomyślenia dzisiaj! - tłumaczy reżyser w rozmowie z Beatą Waś.