"Project Runway": projektanci znów pozwolili sobie na zbyt wiele? Rozpadające się suknie i ręczne poprawianie biustów
Projektanci znów przekroczyli granice?
None
Przed uczestnikami "Project Runway" postawiono kolejne wyzwanie: stworzenie strojów, które mogłyby błyszczeć w blasku fleszy na czerwonym dywanie. Projektanci mogli używać dowolnych materiałów i wymyślnych dodatków. Ograniczenie było tylko jedno: szyją ściśle pod dyktando swoich modelek, które tym razem były ich klientkami, a nie asystentkami. Nie wszyscy wyszli zwycięsko z tego zadania.
Jedna z kreacji została przez jury określona jako "look starej ciotki", inna niemal rozpadła się w trakcie pokazu. Znów nie brakowało też kontrowersyjnych komentarzy jury na temat piersi modelek oraz kolejnych starć między uczestnikami. Z efektów prac niezadowoleni byli nie tylko jurorzy, ale i modelki. Jeszcze nigdy wcześniej nie było też sytuacji, w której podczas eliminacji aż czworo projektantów uznano za najgorszych.
Który z uczestników nie potrafił dogadać się z klientką i totalnie poległ na tym zadaniu?
PB/KM