Prezes Polskiego Radia nie zostanie odwołana
Wniosek o odwołanie szefowej Polskiego Radia Agnieszki Kamińskiej został zaopiniowany negatywnie.
Pod koniec maja odbyło się posiedzenie na temat sytuacji w redakcji Programu III Polskiego Radia. Uczestniczyli w nim m.in. byli i obecni dziennikarze stacji. Komisja Kultury i Środków Przekazu podjęła wówczas decyzję o wystosowaniu do szefa Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego listu o odwołanie prezes Polskiego Radia Agnieszki Kamińskiej oraz dyrektora Programu III PR Tomasza Kowalczewskiego.
Newsroom: Kuba Strzyczkowski ma nadzieję, że pani prezes słucha Trójki
Czabański jednak wielokrotnie powtarzał, że nie widzi powodów, by odwołać Kamińską. Portal Wirtualnemedia.pl dotarł do dokumentu, w którym Tomasz Giziński, adwokat Rady Mediów Narodowych, zawarł krótką odpowiedź: "Zgłoszony przez senacką Komisję Kultury wniosek, jako niezgodny z regulaminem Rady, nie może zostać uwzględniony".
Senator Barbara Zdrojewska stwierdziła, że ta odpowiedź jest "kuriozalna". Zwróciła też uwagę na fakt, że nie udzielił jej sam przewodniczący Rady, ale adwokat.
O odwołanie Agnieszki Kamińskiej apelowali też słuchacze Trójki. Pod petycją podpisało się 13 tys. osób.
Przypomnijmy, że po zamieszaniu z notowaniem Listy Przebojów (utwór Kazika uderzający w Jarosława Kaczyńskiego miał paść ofiarą cenzury) z pracy w państwowym radiu odszedł Marek Niedźwiecki, Piotr Metz i kilkunastu innych znanych i lubianych pracowników Trójki. Sytuację stara się ratować nowy dyrektor Kuba Strzyczkowski.