Prezenterka popłakała się na wizji. Emocje wzięły górę

Hoda Kotb, prezenterka programu informacyjnego NBC, nie powstrzymała łez podczas wideorozmowy ze sportowcem, który przekazał na walkę ze skutkami koronawirusa olbrzymią kwotę.

Prezenterka popłakała się na wizji. Emocje wzięły górę
Źródło zdjęć: © NBC
Basia Żelazko

Hoda Kotb jest prezenterką programu "Today" nadawanego na żywo. Rozmawiała z gwiazdą amerykańskiego footballu, Drew Breesem, który wraz z żoną przekazał 5 milionów dolarów na walkę ze skutkami koronawirusa. Hojny gest sportowca ma być wsparciem dla banków żywności i instytucji opieki zdrowotnej w jego rodzinnym stanie Luizjanie.

Hoda żegnając się z Drew powiedziała, że ma nadzieję, że jego donacja będzie jedną z wielu od znanych i bogatych Amerykanów, którym nie są obojętne losy najbardziej potrzebujących. Kończąc rozmowę powiedziała jeszcze "Kochamy cię, Drew!" i dała upust emocjom, po policzkach polały się jej łzy.

Zaczęła przepraszać widzów wiedząc, że jest na wizji, ale nie może dalej prowadzić programu.

Krótko po tym Twitter zalała fala wiadomości do prezenterki. Wszyscy jednoczyli się z nią w tych trudnych emocjach. Ona sama potem podczas programu na żywo przyznała, że jej pierwszym odruchem była chęć przytulenia się do kogoś w studiu. Ale szybko przypomniała sobie, że w nowej rzeczywistości, w której wszyscy się znaleźliśmy, to nie jest możliwe.

Sytuacja w Stanach Zjednoczonych jest dramatyczna, łącznie w USA odnotowano już ponad 142 tys. potwierdzonych testami zarażeń koronawirusem SARS-CoV-2. W Stanach Zjednoczonych zmarły z tego powodu już 2484 osoby, z czego w niedzielę 264.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)