Pracownicy TVP nie zostali wpuszczeni na Campus Polska Przyszłości. Znamy powód

W piątek 27 sierpnia do Olsztyna zawitało kilkuset prelegentów i gości Campusu Polska Przyszłości. Głos zabrali już m.in. Donald Tusk, Aleksandra Dulkiewicz, prof. Magdalena Środa oraz zagraniczni politycy - burmistrz Londynu Sadiq Khan oraz mer Wilna Remigijus Šimašius. Spotkania w ramach inicjatywy Rafała Trzaskowskiego i jego ruchu Wspólna Polska potrwają do 1 września i z pewnością będą relacjonowane przez większość mediów, ale utrudnione zadanie ma TVP.

Pojawiły się przypuszczenia, że celowo nie dopuszczono do relacjonowania imprezy publicznych mediów. Okazało się jednak, że zaledwie kilku pracowników Telewizji Polskiej nie zostało wpuszczonych na wydarzenie. Rzekomo nie spełnili jednego wymogu. Konieczne było potwierdzenie posiadania certyfikatu covidowego, który mówi o zaszczepieniu przeciwko COVID-19 lub byciu ozdrowieńcem.

"Ekipa TVP dostała akredytacje i jest na Campus Polska obecna. Ale relacji chyba żadnej nie było. Prawdą jest natomiast, że kilku dziennikarzy TVP nie dostało akredytacji, ponieważ nie są zaszczepieni" - napisał na Twitterze poseł KO Sławomir Nitras.

Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem Telewizji Polskiej w celu potwierdzenia tej informacji, ale do momentu publikacji nie uzyskaliśmy odpowiedzi.