Poznaliśmy zwycięzcę "The Voice Kids". Posypały się komentarze

W ostatnim odcinku piątej edycji "The Voice Kids" można było zobaczyć po trzech uczestników z każdej drużyny. Jurorzy w pierwszej części wskazali osoby, które walczyły o głosy widzów. Byli to Alicja Górzyńska, Maja Cembrzyńska i Mateusz Krzykała. Za sprawą SMS-owego głosowania zwycięzcą programu okazał się Krzykała. Otrzymał nie tylko statuetkę, ale także 50 tys. zł. Był to również triumf dla Cleo, bo 13-letni chłopak należał do jej ekipy.

Internauci pozytywnie przyjęli wygraną Krzykały. W licznych komentarzach pod wpisem na facebookowym profilu show gratulowali zwycięzcy talentu.

"Bardzo pięknie zaśpiewał Mateusz. Wspaniały artysta od pierwszej chwili, każda piosenka to eliksir", "Nie znam go osobiście, ale wiem, że jest wyjątkowy. Mateusz to pewnego rodzaju opowieść", "Faworyt całej naszej rodziny! Gratulacje ogromne. Świetny głos", "Mateusz jest genialny, tacy ludzie są potrzebni w muzyce, bo mogą wnieść coś świeżego, coś trochę oldskulowego. Jest uroczo nieporadny i zatapia się w muzyce" – napisali.

Znaleźli się rzecz jasna też tacy, którzy trochę ponarzekali na finał "The Voice Kids". Niektórym przeszkadzał fakt, że nie było premierowych singli finalistów. "To był wyjątkowy moment i idealne sprawdzenie dla uczestników przed zwycięstwem. Wielka strata. Cały sezon najsłabszy niestety. Przydadzą się duże zmiany w kolejnej edycji. Potrzebne są nowe pomysły na odświeżenie formatu" – stwierdził pewien fan.

Parę osób ubolewało także nad tym, że inny uczestnik, Piotrek Pączkowski z drużyny Dawida Kwiatkowskiego, nie wszedł do ścisłego finału. Ale generalnie przeważa zachwyt nad wygraną Krzykały.