Poznajcie Aubrey O'Day! Najbardziej kiczowatą dziewczynę z amerykańskiego show-biznesu
To może się wydać dziwne, ale wciąż są rzeczy i ludzie, którzy są w stanie nas zaskoczyć. Jak mogliśmy żyć tyle lat i nie znać Aubrey O'Day, amerykańskiej celebrytki, "osobowości telewizyjnej", piosenkarki, projektantki mody i aktorki w jednym? Szybko odrobiliśmy pracę domową i dowiedzieliśmy się, że ta gwiazda zrobi wszystko, aby zaistnieć w show-biznesie. Takiego parcia na szkło już dawno nie widzieliśmy! Aubrey O'Day należy do kategorii celebrytów, którzy tak naprawdę nic nie potrafią, ale próbują udowodnić, że są wszechstronnie uzdolnieni. Bohaterka naszej galerii zasiada w gronie takich sław, jak Kim Kardashian i Paris Hilton. Jest znana z tego, że jest znana i że chętnie pokazuje swoje wdzięki na czerwonym dywanie.
Aubrey O'Day: Gwiazda od wszystkiego, czyli do niczego?
To może się wydać dziwne, ale wciąż istnieją celebryci, którzy są w stanie nas zaskoczyć. Jak mogliśmy żyć tyle lat w nieświadomości i nie znać Aubrey O'Day, amerykańskiej celebrytki, "osobowości telewizyjnej", piosenkarki, projektantki mody i aktorki w jednym?!
Szybko odrobiliśmy pracę domową i dowiedzieliśmy się, że ta gwiazda zrobi wszystko, aby zaistnieć w show-biznesie.
Takiego parcia na szkło już dawno nie widzieliśmy!
Aubrey O'Day należy do kategorii celebrytów, którzy tak naprawdę nic nie potrafią, ale próbują udowodnić, że są wszechstronnie uzdolnieni.
Bohaterka naszej galerii zasiada w zaszczytnym gronie takich sław, jak Kim Kardashian i Paris Hilton.
Jest znana z tego, że jest znana i że chętnie pokazuje swoje wdzięki na czerwonym dywanie. Cóż, obecnie tylko to jej zostało...
AOS/KŻ
Aubrey O'Day - tak się robi karierę w Hollywood
Na początek trochę faktów z życia Aubrey O'Day, choć i tak mamy wrażenie, że mało kto zwróci na nie uwagę. Zdjęcia gwiazdy tak skutecznie przyciągają wzrok, że resztę galerii moglibyśmy streścić w kilku "bla bla bla"...
Wierzymy jednak, że kogoś zainteresują suche fakty z życia Aubrey O'Day, ponieważ dziewczyna może się pochwalić barwną przeszłością.
P. Diddy odkrył Aubrey O'Day
Aubrey O'Day urodziła się w 1984 roku i, jak wyznała wiele lat później w jednym z wywiadów, zawsze marzyła o sławie i karierze piosenkarki. Ten sen spełnił się w 2005 roku, kiedy do raper P. Diddy postanowił zabawić się w boga show-biznesu i stworzył girlsband składający się z kilku atrakcyjnych dziewczyn wyłonionych w trakcie wielotygodniowych castingów.
Aubrey O'Day nie należy do wstydliwych dziewczyn
Producenci reality-show szybko dostrzegli potencjał Aubrey O'Day, która doskonale wiedziała, po co przyszła do programu. Determinacja, siła przebicia i brak jakichkolwiek hamulców, pomogły jej dostać się do zespołu.
Wszyscy od początku wiedzieli, że ta dziewczyna namiesza w show-biziesie, choć mało kto liczył, że zrobi to za pomocą własnego głosu, ponieważ Aubrey O'Day najlepiej wychodziło pokazywanie swoich krągłych wdzięków...
Aubrey O'Day była jedną z tysięcy dziewczyn, które wierzyły, że dzięki reality-show "Making the Band" w MTV, dostaną się do branży muzycznej. Co więcej, opiekunem nowego zespołu Danity Kane był sam P. Diddy, więc wydawało się, że sukces znajduje się w zasięgu ręki.
I rzeczywiście tak było, ale tylko przez kilka miesięcy...
Szybko stała się frontmanką zespołu
Wokalistka Danity Kane chciała się skupić nie tylko na karierze muzycznej. Niedługo po debiucie na scenie, Aubrey O'Day rozebrała się na rozkładówkach kilku magazynów dla panów.
Dziewczyna miała tak silne parcie na szkło i robiła wokół siebie tak duże zamieszanie, że koleżanki z zespołu zaczęły zazdrościć jej popularności, co przełożyło się na pogorszenie atmosfery w girlsbandzie.
Aubrey O'Day: Show-biznes szybko zweryfikował jej marzenia
Z czasem nachalne eksponowanie wdzięków Aubrey O'Day stało się tak nieznośne, że sam P. Diddy zaczął krytykować swoją byłą ulubienicę.
Raper wytknął jej brak umiejętności tanecznych, które próbowała zakryć wyzywającym wyglądem.
Dodatkowo jej seksowna figura przestała wpisywać się w chude kanony Hollywood, co również mentor skrytykował w jednym z wywiadów.
2008 rok zapamiętała na dobre
Niedługo później Aubrey na własnej skórze przekonała się, ile znaczy przyjaźń w show-biznesie. P. Diddy w 2008 roku wykluczył O'Day z zespołu, a swoją decyzję tłumaczył zmianą, jaka zaszła w wokalistce po pierwszym medialnym sukcesie.
Podobno współpracownicy nie mogli dłużej znosić jej zachowania i promowania się za wszelką cenę.
Aubrey O'Day nie przejmuje się porażką
Decyzję rapera Audrey skomentowała w jakże typowy dla siebie sposób, przywołując jednocześnie słynne słowa Kurta Cobaina:
- Wolę być znienawidzona za to, kim jestem, niż być kochana, za to, kim nie jestem.
Obiecała również, że przygoda z Danity Kane była tylko epizodem w jej życiu, a wielka kariera dopiero przed nią...
Widzowie polubili barwną Aubrey O'Day
Co ciekawe, decyzja P. Diddiego oburzyła fanów reality-show oraz zespołu. Na stronie MTV niezadowoleni widzowie zamieścili tysiące komentarzy, które wyraźnie pokazały, jak wiele wnosiła do zespołu barwna i kontrowersyjna wokalistka.
Sława tylko na chwilę
Niedługo później zespół Danity Kane został oficjalnie rozwiązany.
Na pewno zaszkodziło mu odejście charyzmatycznej Aubrey, ale też nie można zapominać, że sztuczne twory na potrzeby telewizyjnego programu zazwyczaj mają nikłe szanse na przetrwanie.
Dziewczyny z girlsbandu od początku miały trudności z porozumiewaniem się i dość brutalnie ze sobą rywalizowały o popularność.
Aubrey O'Day etatową bywalczynią imprez
Po rozpadzie zespołu jego założyciel chyba zrozumiał, że zabił kurę znoszącą złote jaja. Gdyby nie wyrzucił ze składu Aubrey O'Day, być może Danity Kane mógłby jeszcze sporo namieszać w branży muzycznej i oczywiście zasilić konto bankowe rapera.
Natomiast Aubrey O'Day próbowała na nowo rozkręcić swoją muzyczną karierę, lecz bezskutecznie. Wystąpiła jeszcze w kilku programach telewizyjnych oraz stała się bohaterką pikantnych ploteczek, jednak obecnie kojarzy się już tylko z pozowaniem na czerwonym dywanie i prezentowaniem kształtnych wdzięków.
Oto jeden z jej występów w telewizji:
AOS/KŻ