Gdy poszedł do szpitala, wspomniał Piaska. "Serca nam krwawią"
5 kwietnia zmarł Krzysztof Krawczyk, ta smutna wiadomość zaskoczyła wszystkich, którzy cieszyli się, że artysta właśnie wyszedł ze szpitala i wrócił do żony. Niestety, odszedł w wieku 74 lat.
05.04.2021 19:28
Podczas wieczornego wydania "Faktów" TVN wyemitowano krótkie wspomnienie o Krzysztofie Krawczyku. Wśród wypowiadających się znanych osób był Andrzej Piaseczny. To jego pozdrawiał Krawczyk, gdy sam trafił do szpitala chory na COVID-19.
- Serca nam krwawią na tę wiadomość, że Krzysiek odszedł. To był i jest i pozostanie niepowtarzalny, wyjątkowy człowiek - powiedział piosenkarz.
- Jeden z najwspanialszych głosów tego kraju - wspominał Hirek Wrona.
- Był równym facetem, nigdy nie zadzierał nosa - dodał Roman Rogowiecki. Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku