Pożegnała się z programem. Widzowie... nie są zaskoczeni
Trzecia edycja "Love Island: Wyspa miłości" ruszyła pełną parą. Z programem musiała pożegnać się pierwsza uczestniczka. Natasha nie zyskała sympatii widzów. Dlaczego?
08.03.2021 11:12
Polska wersja "Love island" przyciąga przed ekrany telewizorów rzeszę widzów, którzy potem chętnie obserwują nowe gwiazdki w mediach społecznościowych. Program dla wielu jest trampoliną do uzyskania popularności, kontraktów reklamowych i nowych projektów zawodowych. Wydaje się, że uczestnicy powinni być nauczeni dzięki dwóm poprzednim edycjom, że niewybredne komentarze na temat pozostałych mieszkańców Wyspy Miłości mogą obrócić się przeciwko nim.
W niedzielę, 7 marca, w programie nastąpiło "przeparowanie". Wybierali panowie, a to oznacza, że z programem musiała pożegnać się jedna z dziewczyn. Padło na Natashę, która nie znalazła wśród Islandersów osoby, z którą mogłaby stworzyć związek.
Przeparowanie nieco zmieniło układ par w willi. Piotrek zgodnie z przewidywaniami wybrał Stellę, a drugi Piotr po romantycznej randce i pierwszym pocałunku chciał kontynuuwać relację z Walerią. Maciej po próbach poznania innych dziewczyn wybrał Anię. Mateusz bez chwili zwątpienia wybrał Caroline, a Dawid postanowił zmienić Olę, na drugą Olę... Natrudniejsza decyzja czekała na Daniela. Islander mając do wyboru Natashę i Olę, zdecydował się stworzyć związek z Olą.
Decyzją Islandersów Wyspę Miłości opuściła Natasha. Wyspiarka przyznała, że co prawda nie znalazła miłości swojego życia, ale poznała ludzi, z którymi na pewno nie straci kontaktu.
Odejście Natashy rozbudziło dyskusję wśród fanów programu. "To było do przewidzenia" - czytamy w komentarzach. "Była w telewizji, mogła ugryźć się w język" - pisze inna użytkowniczka, odnosząc się do sytuacji z programu, kiedy to Natasha mówiła wprost, że brzydzi się Danielem, z którym była w parze. Widzowie jednak słusznie punktują, że obojętnie co mówiła Natasha w programie, nie zasługuje na hejt.
"Szanuję za wejście do programu! Wszystkiego dobrego po za willą, Natasha!" - napisał Mundek z drugiej edycji show Polsatu.