Pozatelewizyjne życie Sierockiego. Czym poza "Teleexpressem" zajmuje się dziennikarz?
Marek Sierocki to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy muzycznych w kraju. Choć jego twarz i głos znany jest prawie każdemu, to mało kto zdaje sobie sprawę, że Sierocki prężnie działa również poza „Teleexpressem”, a telewizja wcale nie jest jego jedyną miłością. Choć dla wielu telewidzów Marek Sierocki jest przede wszystkim dziennikarzem muzycznym, to jego pierwszym zajęciem jest rola DJ-a. Profesjonalnym miksowaniem muzyki Sierocki z powodzeniem zajmuje się już od ponad trzydziestu lat! Jakie były losy kariery popularnego dziennikarza, kto był jego muzycznym mentorem i jak trafił do telewizji?
Marek Sierocki: nie samą telewizją żyje człowiek
Marek Sierocki to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy muzycznych w kraju. Choć jego twarz i głos znany jest prawie każdemu, to mało kto zdaje sobie sprawę, że Sierocki prężnie działa również poza ”Teleexpressem”, a telewizja wcale nie jest jego jedyną miłością.
Mimo że dla wielu telewidzów Marek Sierocki jest przede wszystkim dziennikarzem muzycznym, to jego pierwszym zajęciem jest rola DJ-a. Profesjonalnym miksowaniem muzyki Sierocki z powodzeniem zajmuje się już od ponad trzydziestu lat!
Jakie były losy kariery popularnego dziennikarza, kto był jego muzycznym mentorem i jak trafił do telewizji?
Mogłoby się wydawać, że Marka Sierockiego nie trzeba przedstawiać. Na pierwszy rzut oka każdy trafnie skojarzy tę postać z ”Teleexpressem”, jednak już świadomość pozatelewizyjnej działalności dziennikarza nie jest tak powszechna. A szkoda, bo kariera Marka Sierockiego wbrew pozorom wcale nie zaczęła się w informacyjnym programie telewizyjnej Jedynki, i bynajmniej na nim się nie kończy. Gdzie debiutował popularny dziennikarz?
KŻ/AOS
Wszystkie pasje Marka Sierockiego
Marek Sierocki nie tylko w trafny sposób mówi o muzyce, ale również potrafi ją tworzyć. Dziennikarz ma wykształcenie muzyczne pierwszego stopnia. W dzieciństwie Sierocki za namową rodziców uczył się grać na akordeonie, który z początku długo musiał czekać na sympatię ze strony młodzieńca:
- Na początku wydawał mi się strasznie obciachowym instrumentem – wtedy modne były rockowe gitary. Z czasem jednak go polubiłem, jest wyjątkowy – może służyć za całą orkiestrę - przyznał w jednym z prasowych wywiadów.
Mimo coraz większego uznania dla akordeonu, Sierocki nie kontynuował muzycznej edukacji, i po podstawówce oddał się zupełnie nowej pasji, jaką była ...elektronika.
Marek Sierocki: "Pasjonowała mnie elektronika"
Marek Sierocki przyznaje, że w okresie licealnym był zafascynowany tą dziedziną wiedzy:
- Do dziś kocham sprawy związane z elektroakustyką i sprzętem muzycznym - wyznał dziennikarz.
Zresztą znajomość podstaw elektroniki niejednokrotnie przydała się Sierockiemu w jego późniejszej pracy zawodowej. Jednak to nie elektronika, ani nie muzyka była tym, co Sierocki chciał studiować.
DJ Marek i "Hybrydy"
Pod koniec lat 70. Marek Sierocki rozpoczął studia polonistyczne w Warszawie. Jednocześnie kontynuował swoje zainteresowania muzyczne, które prężnie rozwijał w studenckim klubie "Hybrydy". Marek Sierocki, wygrał konkurs na klubowego DJ-a, w którym pokonał prawie pięćdziesięciu konkurentów.
Współpraca dziennikarza z "Hybrydami" trwała ponad dziesięć lat i ten okres swojego życia Sierocki zawsze miło wspomina.
"Hybrydy" nie tylko zrodziły ciekawe kontakty towarzyskie, ale też przyniosły Sierockiemu miłość życia. Na klubowym parkiecie dziennikarz poznał swoją przyszłą żonę - Urszulę.
Przygoda z radiem pod okiem Miecugowa, Niedźwieckiego i Kaczkowskiego
Praca DJ-a roznieciła muzyczne ambicje Marka Sierockiego, który postanowił spróbować swoich sił na polu radiowym:
- Na studiach rozpocząłem współpracę z redakcją młodzieżową Programu Czwartego Polskiego Radia. Jej szefem był wtedy Grzesiek Miecugow. Uczyłem się pod okiem Marka Niedźwieckiego i Piotra Kaczkowskiego - wspomina Sierocki.
Wspólny debiut Sierockiego i "Teleexpressu"
Praca w radiu nie trwała jednak długo. Wkrótce Sierocki trafił do telewizji, z którą związał swoją przyszłość na długie lata, i która rozpędziła jego karierę zawodową.
W drugiej połowie lat 80. Marek Sierocki zadebiutował na szklanym ekranie. Sierocki został prezentem muzycznym nowego telewizyjnego programu ”Teleexpress”.
Według założenia szefów TVP, nowy magazyn był adresowany do młodzieży, dlatego też muzyka była ważną częścią programu. Sierocki jako młody, a zarazem doświadczony DJ z radiowym stażem, bez trudu dołączył do zespołu redakcyjnego.
"Tele hit" Marka Sierockiego
Historia ”Teleexpressu” to zarazem historia Marka Sierockiego, który nieustannie, od ponad dwudziestu pięciu lat współpracuje z programem.
Sierocki jest autorem muzycznego kącika ”Teleexpressu”, cyklu "Tele Hit". W czasach Polski Ludowej, prezentowana przez Sierockiego dawka muzyki rozrywkowej z kraju i zagranicy była czymś, na co młodzież codziennie czekała z niecierpliwością.
Sierocki redaktorem naczelnym młodzieżowego magazynu "Bravo"
Mimo świetnie rozwijającej się współpracy z ”Teleexpressem”, Sierocki nie poprzestał na karierze w telewizji.
Na początku lat 90. z chwilą, gdy na wolnym rynku prasowym pojawiły się pierwsze krajowe wersje zagranicznych magazynów, Sierocki objął funkcję redaktora naczelnego pisma młodzieżowego "Bravo", który ukazywał się nakładem wydawnictwa Bauer. Jak ten zawodowy krok uzasadnia dziennikarz?:
- Media generalnie wciągają. Ale to było coś zupełnie innego – praca w zachodnim koncernie, w firmie korporacyjnej. [...] Na początku, kiedy była to mała kilkunasto, a potem kilkudziesięcioosobowa firma, było fajnie.
Dziś Sierocki przyznaje, że nie mógłby już tak pracować. Stanowisko naczelnego Sierocki opuścił po pięciu latach współpracy.
Sierocki doceniony w TVP
Talent i kompetencje Marka Sierockiego zostały docenione przez jego przełożonych. W latach 2000- 2004 dziennikarz szefował redakcji rozrywki w telewizyjnej Jedynce.
Jednocześnie Sierocki podjął kolejne zawodowe wyzwanie - dziennikarz został dyrektorem artystycznym kultowych festiwali muzycznych w Opolu i Sopocie.
- To było wielkie przeżycie i ogromny stres. Byłem dyrektorem artystycznym pięciu festiwali w Opolu, pięciu w Sopocie i chyba więcej bym się na coś takiego nie odważył - wspomina dziennikarz.
Powrót do radia po latach
Na tym nie koniec zawodowego dorobku dziennikarza. Po latach Marek Sierocki powrócił do pracy w radiu, które według dziennikarza ma po prostu magię.
Od 2006 roku dziennikarz prezentuje swoją ulubioną muzykę na falach Radia VOX w audycjach "Przeboje Zawsze Młode" i "Markowy Mix Przebojów".
Ponad to, Sierocki aktywnie walczy ze zjawiskiem piractwa fonograficznego. Od ubiegłego roku dziennikarz zasiada w Radzie Akademii Fonograficznej ZPAV (Związek Producentów Audio-Video) w dziale muzyki rozrywkowej, stowarzyszenia, które przeciwdziała nielegalnym praktykom w branży fonograficznej.
KŻ/AOS