Powstanie film o życiu Maryli Rodowicz! Czy sekrety piosenkarki wyjdą na jaw?

Ostatnio Rodowicz często gości w swoim domu reżyserkę Alicję Albrecht, która chce nakręcić film dokumentalny o życiu królowej polskiej estrady. Dokumentacja póki co opiera się na długich rozmowach z piosenkarką. Panie rozmawiają ponoć do późnej nocy i wspominają sukcesy estradowe Maryli, a także jej liczne przygody, podróże i i romanse.

- Potrzebowałam czasu, aby ostatecznie podjąć decyzję i uznałam, że jeśli teraz tego nie zrobię, taka okazja może się już nie przydarzyć. Wiem, że Alicja zrobi coś, co będzie wyjątkowe - powiedziała "Na Żywo" Rodowicz. Na drodze do powstania filmu może stać jednak pewien problem...

Możliwe, że na jaw wyjdzie kilka sekretów Maryli. Piosenkarka chce pozostawić fanom wyjątkową pamiątkę i bardzo szczerze opowiada o swoim życiu reżyserce. Alicja Albrecht jest doświadczona w kręceniu dokumentów, niedawno zrealizowała film o Wojciechu Młynarskim - "Młynarski. Piosenka finałowa". Teraz poznaje życie Maryli i nie ukrywa, że jest nim zafascynowana.

- Rodowicz zaczęła narzucać swój styl słuchaczom. Dyktowała modę, to, jak się powinien zachowywać artysta na scenie, jak powinien wyglądać - powiedziała w jednym z wywiadów reżyserka. - Potrzebuję półtora roku, aby zamknąć dokument. Najwięcej czasu zajmie przeglądanie archiwów - wyjaśniła w "Na Żywo".

Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się już wiosną. Maryla wie, że aby powstał naprawdę dobry film, musi przekonać bliskich, żeby opowiedzieli o niej reżyserce filmu. Będzie to trudne zadane.

- Dzieci nigdy nie ciągnęło do tego zwariowanego świata. Każde z nich ma swój pomysł na życie. Kasia zajmuje się końmi, Jasiek jest filozofem, a Jędrek pracuje w nieruchomościach. Nie lubią występów przed kamerą - przyznaje Rodowicz.

Maryla martwi się też, jak na wieść o realizacji filmu zareaguje Andrzej Dużyński. Piosenkarka jest ze swoim mężem w trakcie rozwodu, a on piekli się za każdym razem gdy udziela ona wywiadu. Jego zdaniem artystka opowiada mediom wiele nieprawdziwych historii.

Myślicie, że Dużyński też zostanie sportretowany w filmie?