Poszukiwani nowi dziennikarze do TVP. Mają pełnić funkcję osób piszących "paski"
W TVP szykują się kolejne zmiany. Tym razem do telewizji są poszukiwani ludzie od skrótowych informacji, pojawiających się podczas programu informacyjnego.
Decyzja o zmianie kadry zajmującej się "paskami" ma związek z lipcową aferą w TVP Info. Podczas kontrmanifestacji z okazji miesięcznicy smoleńskiej, uczestników nazwano "barbarzyńcami". Jak się okazało, pomyłka dotyczyła niedopatrzenia i teraz są poszukiwani dziennikarze, którzy będą odpowiedzialni za przygotowywanie tego typu krótkich informacji.
- Nie popieram niektórych brzmień "pasków”, ale w natłoku, ferworze pracy na żywo niekiedy popełniane są błędy. Staram się karać za błędy, które są świadome albo wynikają z dezynwoltury czy głupoty. Pasek o barbarzyńcach dopuszczam jako czyjś cytat czy opinię, natomiast jako informację uważam za nadużycie. Ale zdecydowaną większość pasków uważam za trafną- poinformował prezes TVP, Jacek Kurski.
Krystian Kuczkowski, nowy szef informacji TVP dodaje, że tworzenie pasków należy do trudnych zadań- Szukamy nowych ludzi nie dlatego, że tamci się nie sprawdzili, tylko dlatego, że chcemy podnieść jakość. Do tego potrzebujemy ludzi z doświadczeniem pracy w agencjach, np. w PAP czy IAR, którzy mają wyczucie szybkiego i trafnego formułowania głównych myśli informacji, tzw. lekkość "rzucania leadów”. Szukamy tych ludzi w zespole redakcyjnym - być może są tam ludzie z takim talentem, ale nie zostały jeszcze odkryte. Zapraszam rozmaite osoby z redakcji, ale też ludzi z zewnątrz do współpracy. Funkcja osoby "piszącej paski" była niedoceniana, więc teraz chcemy ją docenić.