"Portrety wojenne" - filmy dokumentalne o bohaterach II wojny światowej
"Portrety wojenne" - nowa seria filmów dokumentalnych o polskich bohaterach wojennych, m.in. o asie myśliwskim Janie Zumbachu, została we wtorek zaprezentowana w Warszawie. To ludzie, o których służbie dla Polski nie można zapomnieć - podkreślają twórcy.
03.09.2014 12:02
"Portrety wojenne" to cykl filmów dokumentalnych dla młodej widowni, który poświęcony jest, mniej lub bardziej znanym, polskim bohaterom drugiej wojny światowej. To, co jest unikatowe w tych filmach to przede wszystkim ich strona formalna. Każdy z filmów ma trzy warstwy: materiały archiwalne, wywiady z ekspertami oraz inscenizacje fabularne, w których połączyliśmy grę aktorów z komiksem" - powiedział PAP jeden z kilku reżyserów cyklu Rafał Skalski.
Wszystkie filmy mają atrakcyjną oprawę graficzną - część kadrów stylizowana na komiks powoduje, że filmy przypominają "Sin City" w reż. Franka Millera i Roberta Rodrigueza. Do realizacji filmów wykorzystano m.in. archiwalia ze zbiorów Filmoteki Narodowej, a także wywiady z ekspertami m.in. z historykiem, psychiatrą wojskowym, żołnierzem najemnikiem, neurochirurgiem, b. operatorem GROM. Eksperci przedstawiają własne opinie na temat działań każdego z bohaterów.
Podczas wieczoru filmowego, który odbył się w stołecznym kinie Iluzjon, widzowie mogli poznać historię życia Jana Zumbacha - asa polskiego lotnictwa i dowódcy legendarnego dywizjonu 303. Polski pilot walczył o Wielką Brytanię pod pseudonimem Kaczor Donald, gdyż na swoich myśliwcach umieszczał wizerunek komiksowego bohatera, który groźnie trzyma kij baseballowy. "Był jednostką niepokorną, buntowniczą, awanturnikiem. Żył tak jak chciał, na krawędzi" - opowiada w filmie o Zumbachu historyk dr Krzysztof Kubala z Uniwersytetu Warszawskiego.
Kolejny film przedstawił wojenne losy Bronisława Hellwiga - żołnierza batalionu "Parasol", który był jednym z najlepszych kierowców biorących udział w akcjach bojowych w okupowanej Warszawie. "W czasie walki 15 minut naszego życia, to jest rok poprzedniego naszego życia" - wspominała w filmie słowa Hellwiga, jego córka Hanna Hellwig-Stańczuk. Film przedstawia chwile, gdy Hellwig wspólnie z innymi żołnierzami polskiego podziemia ocierał się o śmierć, m.in. biorąc udział w akcji na Waltera Stamma, wysokiej rangi gestapowca i zbrodniarza nazistowskiego.
Twórcy cyklu przedstawili także losy żołnierza Armii Krajowej Zdzisława Pacak-Kuźmirskiego z Organizacji Specjalnych Akcji Bojowych (utworzonej w 1942 r.), który jeszcze we wrześniu 1939 r. zasłynął bohaterską obroną warszawskiej Woli. W filmie przedstawiono jego brawurową ucieczką z obozu jenieckiego w Woldenbergu (obecnie Dobiegniew w woj. lubuskim). Mając ze sobą zrobiony z drewna karabin i tekturowe ładownice pomalowane pastą do butów Pacak-Kuźmirski z kilkoma kolegami wyszedł z obozu przez główną bramę. "Dla niego ucieczka to była walka o swoje istnienie. Zachowanie swojej tożsamości" - mówił w filmie socjolog więziennictwa dr Paweł Moczydłowski.
Ideą cyklu - jak podkreślił w rozmowie z PAP jeden z jego producentów Dawid Janicki - jest prezentacja losów polskich bohaterów wojennych, którzy często już odeszli w zapomnienie. "To ludzie, którzy w różny sposób walczyli o wolną Polskę. Każdy z filmów przedstawia pełną emocji historię opowiadaną z indywidualnej perspektywy bohatera" - mówił Janicki. Dodał też, że pozostałe filmy z nowego cyklu dokumentalnego, który finansowo wsparł Polski Instytut Sztuki Filmowej (koproducentami cyklu były m.in. TVP i Filmoteka Narodowa), przedstawiają Józefa Becka - ostatniego ministra spraw zagranicznych II Rzeczpospolitej oraz Jana Grudzińskiego - dowódcę okrętu podwodnego ORP "Orzeł".