Polska premiera czwartego sezonu "Zaklinacza Dusz"
To już czwarty sezon serialu Zaklinacz Dusz. Jego twórcy ruszyli na całkiem nieznane dla siebie wody, serial zaś zyskał nowe przesłanie, że miłość jest silniejsza niż śmierć. Polska premiera już 4 kwietnia!
02.04.2009 08:49
Melinda Gordon (Jennifer Love Hewitt) umie porozumiewać się z duchami, które zostały na ziemi, bo mają tu wciąż jakieś niedokończone sprawy. To przez nie nie są w stanie opuścić miejsc i osób, które znały.
Inspiracją dla twórców serialu, Jamesa Van Praagha i Mary Ann Winkowski, była po części praca prawdziwych mediów. Będziemy mieli okazję przyjrzeć się duchowej stronie życia i śmierci, Melinda będzie bowiem lawirować między żywymi a zmarłymi, odgrywając rolę pośrednika w wydarzeniach, które czasem będą trochę straszne, czasem napawające nadzieją, a czasem po prostu zabawne.
Strażak Jim Clancy (David Conrad), mąż Melindy, wie, jak trudne bywa dla niej pełnienie roli pośrednika między żywymi, a tymi, co odeszli. Martwi się o żonę i o to, że kiedyś może nie zdołać jej ochronić.
Melinda wyznała niedawno prawdę o swoich zdolnościach swej przyjaciółce i pracownicy, Delii Banks (Camryn Manheim), samotnej mamie nastoletniego Neda Banksa (Christoph Sanders). Teraz boi się, jakie konsekwencje może mieć wciągnięcie Delii do tego dziwnego świata. Delia bowiem, , choć jest jej niezwykle oddana, w przeciwieństwie do Neda sceptycznie podchodzi do wyznania Melindy.
Sekret Melindy zna także Eli James (Jamie Kennedy)
, profesor psychologii z Rockland University. On sam jest ciekawym przypadkiem: ma dar słyszenia duchów, ale ich nie widzi.
Melinda na ogół traktuje swój dar jako błogosławieństwo, choć czasem jest on dla niej źródłem poważnych kłopotów. Zawsze pomaga, żywym, czy umarłym, zakończyć to, z czym się zmagają.
Premiera czwartego sezonu serialu Zaklinacz Dusz już 4 kwietnia o godzinie 21.00 na kanale FOXlife.