Polsatowi dostało się od internautów. Stacja przeprosiła

W plebiscycie magazynu sportowego, już po raz 84., wybrano sportowca roku. Został nim Bartek Kurek, siatkarz. Jednak poza nim wyróżniono jeszcze dziewięć innych osób. Byli to: Michał Haratyk (lekkoatletyka), Robert Lewandowski (piłka nożna)
, Andrzej Bargiel (narciarstwo ekstremalne), Anita Włodarczyk (lekkoatletyka), Bartosz Zmarzlik (żużel)
, Adam Kszczot (lekkoatletyka), Justyna Święty-Ersetic (lekkoatletyka), Michał Kubiak (siatkówka)
, Kamil Stoch (skoki narciarskie)
.

Każda z nagrodzonych osób miała chwilę na wygłoszenie krótkiego przemówienia, podziękowanie. W imieniu Lewandowskiego statuetkę odebrała żona, podobnie było w przypadku Stocha. Ewa Stoch godnie reprezentowała męża i, jak zwykle, wyglądała przepięknie. Jednak nie to utkwiło w pamięci widzów.

Podczas gali połączono się z Kamilem, który powiedział: - Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głosy. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomagają mi zdobywać sukcesy. Bardzo chciałbym podziękować osobie szczególnej dla mnie, osobie, która odebrała za mnie nagrodę. Nie wiem, czy potrafię znaleźć słowo, które opisze moją wdzięczność. Z całego serca dziękuję ci, Ewuniu za wszystko.

Wypowiedź skoczka została nagle przerwana, co oburzyło oglądających transmisję. Drugi krytykowany moment to ten, gdy reklamami przerwano widzom Polsatu oglądanie gali tuż po nagrodzeniu sportowca roku. Dostało się też prowadzącej, która popełniła gafę, mówiąc o porażce Stocha. Internauci skomentowali galę pod jednym z postów na facebookowym koncie Polsatu oraz pod wpisami na Instagramie stacji.

"Chylewska dop...rzyła tekstem o nieudanym występie Stocha. Tyle lat w sportowym dziennikarstwie i taki niewypał. Wstyd!", "Może by tak dać Panu Stochowi dokończyć, po tym jak się mu nie dawało dojść do słowa...", "Co za chamstwo, nie daliście dokończyć Kamilowi mówić", "Niefajnie jak przerywacie transmisje, gdy zaczynają śpiewać ''We are the champions'' ŻENADA", "Telewizja telewizją, ale przerywać komuś wypowiedź, wcześniej podkreślając, jak dużo czasu macie?".

Byli i tacy komentujący, którzy bronili stacji, mówiąc, że kończył się czas antenowy. Widzowie jednak przypomnieli, że wspominano, iż czasu jest dużo. Wielu internautom nie spodobał się fakt, że wyemitowanie przerwy reklamowej było ważniejsze od wysłuchania mistrzów.

Na swoim oficjalnym instagramowym koncie, pod jednym z wpisów znalazły się przeprosiny od Polsatu: "Przepraszamy. Obserwowaliśmy akcję na monitorach. Wiemy, że tak nie powinno się stać".

Oglądaliście galę? Jak wasze wrażenia?